sobota, 21 lutego 2015

Policja i prokuratura …. tolerowali, nie chcieli nic zrobić by usunąć z rynku PKF SKARBIEC… oszusta kredytowego 2002-2015

===28.2.15… info w interneci po wpisaniu hasła : prokurator michońska bydgoszcz…
https://www.google.com/search?sourceid=chrome-psyapi2&ion=1&espv=2&ie=UTF-8&q=prokurator%20micho%C5%84ska%20bydgoszcz&oq=prokurator%20micho%C5%84ska%20bydgoszcz&aqs=chrome..69i57.15651j0j7

————————————————————————

Mam zastrzeżenia do pracy policji i prokuratorów z Bydgoszczy, na przykładzie zgłaszanych przestępstw oszusta PKF SKARBIEC GDAŃSK od 2002 r…. dopiero 26.1.2015 zatrzymano na 3 miesiące szefów RUSSJANA i GRZYBINA .

Prok Michońska z Bydgoszczy, prok Niesyn… umarzali w 2013 r. moje doniesienia o oszustwach, nie rozpatrywali dowodów, a po wyroku sądu w Bydgoszczy nakazującym wznowienie dochodzenia… nie podjęli tych czynności…
Od czasu zgłaszanych dowodów przestępczego działania tej firmy upłynęło ponad 700 dni w których przestępcy podpisali około 300 000 umów o kredyt-wyłudzenie... opisy na blogach skarbiecoszustwa.blog.onet.pl..

.które okradły łącznie na min 360 mil zł ... to jest wymierna cena lenistwa, krętactwa, zaniechań…. przestępczego działania BYDGOSKIEJ PROKURATURY, JEJ SZEFÓW…. która nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności…. OSKARŻAM ICH O TE PRZESTĘPSTWA… znają prawo i nie mogą tłumaczyć się nieświadomością….

Problem jest w skierowaniu oskarżenia przeciwko tym dupkom... gdy chciałem rozmawiać w 2013 r. z prok. Michońską o problemie... usłyszałem „NIE MAM PRZYJEMNOŚCI ROZMAWIAĆ Z PANEM” odbyłem rozmowę z szefem… usłyszałem jakie problemy ma prokuratura…. „0″ działania !!!

Dziś mamy wymierne problemy wynikające z braku uczciwości, tolerowania przestępców…

Trzeba wymieniać ich po nazwiskach, prowokować by wnieśli oskarżenia do sądu o szkalowanie ICH /NIE/DOBREGO IMIENIA…. bo tylko wówczas będzie można przedstawić dokumenty, dowody ich przestępczego, świadomego postępowania, efektów w pełnieniu zaszczytnych, obowiązków, szczególnej uczciwości…. itd… a to tylko zwykli dranie !!!

KREW się burzy…. gdy się to widzi… ŚWIĘTE KROWY NA STRAŻY PRZESTĘPCZOŚCI W PAŃSTWIE !!! … jakie trzeba wprowadzić zmiany by rozbić tą sitwę…. dopiero odpowiedzialność za swoje czyny może wnieść prawo i porządek w nasze życie

=========a tu opis z innej beczki przestępczego działania sitwy prokuratorsko-policyjno- sędziowskiej=====


http://www.aferyprawa.eu/Sady/Jak-dziala-sitwa-funkcjonariuszy/#comment

opublikowano: 14-10-2012



Jak działa sitwa funkcjonariuszy w Bydgoszczy i Rybniku na przykładzie art. 207 § 1 k.k. – czyli za znęcanie się nad rodziną…

Sitwa – słownik języka polskiego: «grupa osób wzajemnie się popierających i dążących wspólnie do osiągnięcia własnych korzyści wbrew interesowi społecznemu»


Jarosław Gowin - Mam w nosie literę przepisów, ważny jest ich duch i ważne jest to, że Polacy mają prawo żyć w państwie, gdzie wymiar sprawiedliwości stoi na straży interesów obywateli, a nie na straży interesów sitwy tworzonej przez część środowisk prawniczych. Ja wiem, że ta sitwa jest dzisiaj przerażona tym, co robię i chcę, żeby stąd poszedł jasny przekaz do tej sitwy: nie zastraszycie mnie.

Żeby zostać prokuratorem, sędzią adwokatem trzeba odpowiednio wcześniej urodzić się w tej sitwie ponieważ niezbędne są koneksje rodzinne inaczej nici z aplikacji…
Prawnik to z wykształcenia humanista, dodajmy kiepski humanista, Prawnicy nie posiadają wiedzy ścisłej - uczą się cwaniactwa – jak wykorzystać wiele wzajemnych sprzecznych praw zawartych we wszelkich kodeksach w celu okradzenia obywatela tzw. robola z jego majątku, lub uwolnienia aferzystów prowadzących parabanki od odpowiedzialności.
Sędziowie czy prokuratorzy z braku ścisłej tematycznej wiedzy dot. spraw i sporów kierują się tzw. swobodną oceną dowodów co znaczy, że mogą wydawać dowolne i bezsensownie orzeczenia z pominięciem dowodów naukowych logiki i doświadczenia zawodowego. Z tego powodu nie odpowiadają osobowo za wypisywane bzdury – tylko oni są ponad PRAWEM.

Z reguły ich praca jest nielimitowana a zarobek kilkakrotnie wyższy od średniej krajowej.

Z setek spraw trafiających do dziennikarzy AFER PRAWA dokonamy analizy dwóch podobnych spraw prokuratorsko-sądowych:
Występują:
1/ funkcjonariusze z Bydgoszczy: asesor Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Agnieszka Kalinowska-Sługocka, asesor sądowy Karol Przybysz, mł. asp. Maciej Kopyciński, Prokurator Prokuratury Rejonowej w Bydgoszczy Marcin Zawieruszyński, prokurator Prokuratury Okręgowej Jan Bednarek, prokurator Marzena Drążewska, prokurator Izabela Michońska, SSO Dariusz Jagielski.

2/ funkcjonariusze z Rybnika:
2/ funkcjonariusze z Rybnika: asesor prokuratury z Rybnika Anna Drzazga, SSR Ewa Woźniczka, Sąd Okręgowy w Gliwicach Wydział Zamiejscowy w Rybniku w składzie: SSO Jacek Myśliwiec, SSO, Anita Ossak, SSO Eugeniusz Paloc, SSR del. Katarzyna Gozdawa-Grajewska, Prezes SR w Rybniku Krzysztof Fojcik,

Bydgoszcz Elżbieta,
22.09.2008r. zawiadamia funkcjonariuszy policji z KMP w Bydgoszczy , że w okresie od marca 2008r. do września 2008r. jej mąż znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie tj. z art. 207 § 1 kk – czyli zaznęcanie się nad rodziną.
Zgłasza też fakt doznania obrażeń i naruszenia ciała z art. 157k.k. [Rozstrój zdrowia]§ 2. W opinii sądowo-lekarskiej wydanej przez Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu Zakład Medycyny Sądowej podczas badan 23.09.2008r. stwierdzono:
- na przyśrodkowej powierzchni przedramienia prawego zsinienie powierzchni o wymiarach3,5×1,5cm
- na bocznej powierzchni przedramienia prawego zsinienie o wymiarach 1×1,5cm
- na przyśrodkowej powierzchni przedramienia lewego zsinienie o średnicy 1,5cm
- w okolicy przyśrodkowej powierzchni łokcia zsinienie o średnicy 3,5cm
- na przyśrodkowej powierzchni ramienia lewego zsinienie o wymiarach 8x6cm
- na plecach po stronie lewej zsinienie o wymiarach 4,5×9 , powyżej otarcie naskórka o wymiarach 2×1,5cm
- na bocznej powierzchni szyi po stronie lewej otarcie naskórka otarcie naskórka o wymiarach 2x1cm
Podsumowując: zsinienia na kończynach górnych i plecach, otarcie naskórka na szyi i plecach mogły powstać w czasie i okolicznościach jak to podaje pokrzywdzona. Przyjmując za wiarygodne dane podawane w wywiadzie, co do występowania u pokrzywdzonej dolegliwości bólowych klatki piersiowej utrudniające oddychanie i bólu gardła utrudniającego przełykanie, skutki przedmiotowego zdarzenia należałoby zakwalifikować jako naruszenie czynności narządów ciała ( narządu oddechowego i narządu żucia ) na czas poniżej 7 dni w rozumieniu Kodeksu Karnego.27.10.2008r asesor Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Agnieszka Kalinowska-Sługocka postanawia umorzyć dochodzenie dot. zawiadomienia o przestępstwach.
ad.1 dot. znęcania – brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenia popełnienia czynu zabronionego.
ad.2 dot. uszkodzenia ciała – stwierdza brak znamion przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego i brak interesu społecznego w kontynuowaniu postępowania.
I twierdzi cyt: Zakres doznanych obrażeń nie wyczerpuje znamion czynu określonego w art. 157§1 k.k. a jest występkiem ściganym z oskarżenia prywatnego. ( ) W niniejszej sprawie stwierdzić należy, że pokrzywdzona nie jest osobą starszą, schorowaną , małoletnią, czy zależną od sprawcy, a także nie zachodzą inne okoliczności utrudniające jej realizację jej uprawnień z zakresu oskarżenia prywatnego. Za objęciem przedmiotowego czynu ściganiem z oskarżenia publicznego nie przemawia również charakter strony przedmiotowej czynu tj. nie występuje szczególna drastyczność, czy powstanie istotnej szkody. Mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy oraz brak interesu społecznego w objęciu ściganiem sprawcy przestępstwa ściganego z oskarżenia prywatnego dochodzenie postanowiono umorzyć.
To postanowienie zostaje zaskarżone, jednak dnia 06.02.2009r asesor sądowy Karol Przybysz z Sądu Rejonowego wydaje postanowienie o podtrzymaniu w mocy postanowienia o umorzeniu sprawy co do czynu znęcania się męża nad żoną.

Ponadto 26.02.2009r prokurator Prokuratury Okręgowej Jan Bednarek wydaje postanowienie o nie uwzględnieniu zażalenia odnośnie pobicia z art. 157 § 2.
Na tym możliwości odwoławcze kończą się.

Kolejne zgłoszenie, że w okresie od września 2008r. do czerwca 2009r jej mąż znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie w ten sposób, że co najmniej 2-3 razy w tygodniu pod byle pretekstem wszczyna awantury używając wulgarnych słów, poniża, szarpiąc narusza jej nietykalność cielesną tj. z art. 207 § 1 kk.
Postanowieniem z dnia 23.11.2009r. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Bydgoszczy Marcin Zawieruszyński postanawia umorzyć dochodzenie przeciw Grzegorzowi wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przez podejrzanego czynu. Prokurator informuje pokrzywdzona Elżbietę, iż z uwagi na udział w awanturach obu stron, strony winny znaleźć rozwiązanie problemu na drodze postępowania cywilnego.

Kolejne umorzenia śledztwa z dnia 23.10.2010r. przez mł. asp. Macieja Kopycińskiego dotyczy napaści na Elżbietę i rozboju przez dwóch n/n sprawców 04.01.2010r wobec nie wykrycia sprawców.
Ten napad dał dużo Elżbiecie do myślenia. Robi własne śledztwo i od bezdomnego dowiaduje się, że to na zlecenie b. męża ma mieć „porządnie połamane ręce i nogi”. Zawiadamia o tym policję przekazując im nagranie z rozmowy z bezdomnym dnia 20.02.2012r. Mówi o całej sytuacji z mężem, o jego zachowaniu, o tym co ją spotkało, o jego układach w prokuraturze, o zastraszaniu i groźbach zabicia. Mijają kolejne tygodnie a policja nic nie robi w sprawie zawiadomienia. Jeszcze w marcu 2012r. spotyka w lesie bezdomnego. Następnego dnia widzi jak las płonie.
29.03.2012r prokurator Marzena Drążewska odmawia wszczęcia dochodzenia. 12.04.2012 Elżbieta pisze zażalenie. Zawiadamia Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Do dnia dzisiejszego nie ma orzeczenia.

W międzyczasie tj. 01.03.2011r. Elżbieta wnosi kolejne zawiadomienie o przywłaszczeniu wspólnych oszczędności przez b. męża, nękanie i dręczenie.
18 04.2011r prokurator Izabela Michońska odmawia wszczęcia śledztwa w sprawie. W uzasadnieniu stwierdza, że brak jest danych uzasadniających podejrzenie popełnienia przez Grzegorza M. przestępstwa polegającego na przywłaszczeniu składników majątku wspólnego. Kwestia podziału majątku stanowi przedmiot postępowania cywilnego a nie karnego. Przyklepał to SSO Dariusz Jagielski.
Tak więc trybem karnym p. Elżbieta nic nie osiągnęła. Okazało się, że jej mąż biznesmen ma większe przebicie i lepsze układy… niestety, wszędzie liczy sie kasa…



Rybnik Sabina,
zgłasza na policję, że na przełomie roku 2008-2009r, że jej mąż znęcał się nad nią psychicznie poprzez wielokrotne wyzywanie jej słowami powszechnie uważanymi za obelżywe tj. z art. 207 § 1 kk – czyli zaznęcanie się nad rodziną. Wspiera ją konkubent uznając iż SMS przysłany z jej komórki podobno przez jej męża o treści: znasz IX przykazanie cwaniaczku? Jeśli nie to się z nim zapoznaj, żebyś wiedział za co poniesiesz karę… i pamiętaj nie ujdzie ci to płazem. na podstawie tego zawiadomienia prokurator sporządziła akt oskarżenia cyt: groził Michałowi K. popełnieniem na jego szkodę przestępstwa skierowanego przeciwko życiu i zdrowiu, zaś groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona tj. art.190 kk § 1 [Groźba popełnienia przestępstwa].Wyjaśnienia – małżeństwem byli od 1994r, mąż Sabiny, Mirosław- technik budowlany stracił pracę w 2008r, mają dwoje dzieci, powstają problemy finansowe i zastoje płacowe. Żona zamiast wspomóc męża robi mu ciągłe awantury wyzywając od nieudaczników itd.. znajduje sobie kochanka Michała K.- „wiecznego kawalera”. Razem postanawiają pozbyć się jej męża z ich mieszkania. Jak to zrobić? – najprostszy sposób to pomówić i wykorzystać niekompetencje funkcjonariuszy prokuratury. Kochanek, Michał K. miał już w tej dziedzinie doświadczenie ponieważ zajmował się tematyką satanistyczną na wykasowanej w czasie procesu swojej stronie: www.kondrot.pl pt. witaj w moim piekle, piekielny album przedstawiający zdjęcia grobów, teksty „porwany obłędem”, „spisz jak kamień”, …niebo to żart… – dlatego nie ma co się dziwić, że wystraszył się boskiego przykazania: IX Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Jednak ewidentnie bez doświadczenia życiowego i wiedzy asesor prokuratury z Rybnika Anna Drzazga, „daje wiarę sataniście”, nie badając faktów ze skonfliktowanego życia kochanka, nie zdaje sobie sprawy, że to Bóg ma ukarać kochanka – zresztą tak się też stało, a nie wyjątkowo spokojny i opanowany jak na zdradzanego męża..Pomimo bardzo pozytywnej opinii Dzielnicowego Sekcji Prewencyjnej KMP w Rybniku – nie było interwencji policji, dzieci zadbane, ubrane, świadków rzekomego znęcania nie ujawniono, alkohol nie jest przyczyną kłótni małżeńskich - oraz zeznań dzieci, które zeznały, że to matka prowokowała awantury i wyzywała tatę – prokurator bezmyślnie sporządza 23.04.2009r. akt oskarżenia przeciwko Mirosławowi. Sabina zabierając część wspólnego wyposażenia mieszkania wyprowadza się do domu wynajętego przez konkubenta. Ich sielanka nie trwa długo około roku…
W Rybnickim Sądzie Rejonowym sprawę do rozpatrzenia dostaje SSR Ewa Woźniczka. Udaje, że coś sprawdza, ale ewidentnie jak większość „togowców” nie jest w stanie dokonać analizy faktów i działa na zasadzie” dajcie człowieka a paragraf się znajdzie”.
Sędzia E. Woźniczka „daje wiarę” subiektywnym odczuciom niedoświadczonej i niedouczonej asesor Annie Drzazdze , która tą sprawę winna umorzyć ze wskazaniem drogi cywilnej z uwagi na brak interesu społecznego w kontynuowaniu postępowania karnego. Pomimo oparcia aktu oskarżenia wyłącznie na subiektywnych odczuciach Sabiny i Michała – nie znaleźli nawet świadków potwierdzających ich wersję – ustala, że oskarżony popełnił czyny groźby karalnej i warunkowo umarza postępowanie karne na okres próby dwóch lat. Musi też zapłacić koszty adwokackie ok. 1000zł.
W uzasadnieniu, podobnie jak w expose Tuska mamy typowe ble, ble,: Oceniając stopień szkodliwości tych czynów oskarżonego, Sąd uznał go za średni. Sąd uwzględnił to, że oskarżony naruszył dobra podlegające ochronie prawnej jakim jest wolność człowieka przed obawą popełnienia przestępstwa na jego szkodę przestępstwa mówiąc, iż jak rozbije mu rodzinę, to nic nie będzie go interesowało, on pójdzie siedzieć, ale Michał K. będzie tego żałował. (…) Jednak, czy to faktycznie było tak wypowiedziane i czy może być przestępstwem „przeciwko życiu i zdrowiu?” – i czy satanista byłby taki bojaźliwy? – wszak nie sprecyzowano ani sposobu, ani jakiejkolwiek realnej możliwości wykonania groźby, tak więc sąd z urzędu takie urojone wypowiedzi w trakcie kłótni powinien uznać za bzdety, inaczej połowę ludzi należałoby umieścić w więzieniach ponieważ kłótnie zdarzają się nawet w najlepszej rodzinie.
Minimalną karę uzasadnia: Oskarżony nie dążył do bezpośredniego kontaktu z pokrzywdzonym po to by kierować pod jego adresem groźby popełnienia przestępstwa – do ich styczności w obu dniach doszło z inicjatywy Michała K... tak a więc zajścia zostały sprowokowane przez oskarżyciela, a sędzia zamiast uznać, że prokuratorka została zmanipulowana i wprowadzana w błąd tylko z tzw. „wzajemnych układów” skazuje niewinnego.

Apelację piszę bezpodstawnie oskarżony Mirosław i apelację również składa ta sama niekompetentna asesor prokuratury – Anna Drzazga. Musi jakoś bronić swój bezmyślny akt oskarżenia, dlatego dodaje zarzuty z art.216kk § 1[Zniewaga] pomimo, że udowodniono ich strony sporu wzajemnie się znieważały i przyznały się do tego i wnosi o ponowne rozpoznanie. Sąd Okręgowy w Gliwicach w składzie: SSO Jacek Myśliwiec, SSO Anita Ossak, SSO Eugeniusz Paloc w obecności prokurator Wandy Ostrowskiej „na to jak na lato” 13 stycznia 2011r wracają sprawę do ponownego rozpatrzenia. zasądzając oczywiście kasę dla adwokatów o kolejny 1000zł.

W Rybniku sprawę dostaje sam Prezes SR Krzysztof Fojcik.
Rezygnuje z przeprowadzenia dowodów z zeznań świadków i pomimo, że Sabina którą satanistyczny konkubent wyrzucił wnosi o niekaranie Mirka, przecież razem się znieważali,przyznaje że Sąd został wprowadzony w błąd ponieważ zarzuty zostały spreparowane przez kochanka, to i tak stronniczym wyrokiem z dnia 26.05.2011r K. Fojcik – wszak władza nie może przyznać się do błędów – uznaje że doszło do jednostronnego przestępstwa znieważenia z art. 216kk, umarza warunkowo postępowanie karne na rok i dokłada kolejną kasę adwokatowi .

Mamy kolejną nieudaną apelację adwokata z urzędu Alojzego Lamparta – ponieważ Wygrana-z-urzedu-nie-gwarantuje-adwokatowi-wynagrodzenia.html a przegrywając sprawy zarabia kasę.

Sąd Okręgowy w Gliwicach V Wydział Karny Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku dnia 13.10.2011r w składzie: SSR del. Katarzyna Gozdawa-Grajewska , SSO Eugeniusz Paloc, SSO Anita Ossak – ciekawe, ponownie rozpoznają już raz przez siebie rozpoznawaną tą sprawę w dniu 13.01.2011r ? i w obecności prokuratora Janusza Smagi – uznają apelacje jako oczywiście bezzasadną. Adwokatowi A. Lampart zarzucają, że nie powinien jednocześnie stawiać błędu o ustalenia faktycznie oraz obrazę prawa materialnego, gdyż ten zarzut może się aktualizować dopiero wówczas, gdy nie jest kwestionowany stan faktyczny. Jak widać, nawet bez dowodów, na podstawie pomówień i subiektywnych odczuć można być skazanym, zwłaszcza jak nie ma się kasy…



Podsumowując – funkcjonariuszom układu prokuratorsko-sądowego zarzucamy obrazę praw sądowych, a przede wszystkim błędy w ustaleniach stanów faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięć mających istotny wpływ na treść wydawanych orzeczeń w podobnych sprawach – a orzeczenia diametralnie różne. Sędziowie i prokuratorzy nie byli w stanie dokonać analizy materiału dowodowego zebranego w tych ciągnących się latami sprawach, ocenić materiał zgodnie z zasadami logiki, wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, z łatwością dali się zmanipulować.
Jest to dowodem, że w tych środowiskach działa układ wzajemnych zależności, czyli jak stwierdził Minister Gowin – sitwa.

Tematy w dziale dla inteligentnych:
ARTYKUŁY – tematy do przemyślenia z cyklu: POLITYKA – PIENIĄDZ – WŁADZA



=== 27.2.15 g 6.51 tel … pan ubiegał się w skarbcu o kredyt 65 000, wpłacił 6500 zł… kredyt zabezpieczył hipoteką, otrzymał tylko 20 000 zł w 4 ratach po 5000 zł… spłacił już połowę kredytu….od kwoty 20 000 zł powinna być pobrana opłata 10 % a więc 2000 zł…. a 4500 zł skarbiec okradł, oszukał klienta… bez komentarza !… to jest norma od 2002 roku…. przed 2 laty był wzywany przez policję w sprawie oszustw skarbca...

Po aresztowaniu szefów 26.1.15, konto na które wpłacał raty zamknięte…chce rozwiązać umowę, spłacić pozostałe raty, zamknąć kredyt… NIE MA Z KIM UZGODNIĆ ROZWIĄZANIA PROBLEMU… takie są efekty lenistwa, braku rozsądku w /nie/działaniu… mądrych prokuratorów, policji… durnego prawa… w d….. dostaje szary uczciwy człowiek!!!

====poniżej opis przekrętów, nieudolności policji i prokuratury 2006 rok======

Jest 2015 rok i efekty "dobrej, szczytnej pracy PROKURATORÓW, POLICJI..."

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-Korporacja-Finansowa-Skarbiec-nadal-kusi-latwowiernych-1457765.html

Polska Korporacja Finansowa "Skarbiec" nadal kusi łatwowiernych

2006-07-12 07:52



Co takiego kusi klientów w "Skarbcu"? Przede wszystkim dogodna, szybka, niskooprocentowana pożyczka z długim okresem spłaty. Na takich warunkach, jak podaje się w reklamowej ulotce - bez hipoteki i gwarancji, nie otrzymaliby kredytu w żadnym banku. Dokładniejsza lektura umowy pokazuje, że oferta przypomina lep na muchy.

Warunki wstępne

Pan Jerzy z Rudy Śląskiej pamiętał o ostrzeżeniach przed konsorcjami udzielającymi pożyczek w systemie argentyńskim. Jednak "Skarbiec" wcale na takie nie wyglądał.

- O warunkach udzielenia pożyczki dowiadywałem się najpierw telefonicznie, a później osobiście w biurze "Skarbca" w Gliwicach - relacjonuje Czytelnik. - Polecono mi przygotować dokumenty jak do zwykłego kredytu. Pracownica powiedziała, że w ciągu dwóch dni będzie decyzja o przyznaniu pożyczki lub jej odmowie, więc dwa dni później pojechaliśmy z żoną do biura ponownie. Warunkiem podpisania umowy było wpłacenie opłaty przygotowawczej w wysokości 5 procent kwoty pożyczki - w naszym przypadku 2.750 złotych. Nie otrzymaliśmy do wglądu żadnego regulaminu. Poinformowano nas tylko, że pożyczkę dostaniemy w ciągu dwóch tygodni od podpisania wszystkich dokumentów.

Puste obietnice

Klient wysłał przelew i po raz kolejny zjawił się w biurze. Dopiero wówczas podpisał umowę przedwstępną pożyczki. W domu, po dokładnym przestudiowaniu ogólnych warunków umowy, odkrył, że decyzję i pozostałą dokumentację otrzyma nie w ciągu dwóch tygodni lecz dwóch miesięcy. Jeżeli zrezygnuje z oferty, straci już wpłacone pieniądze. Co więcej, potrzebną pożyczkę w wysokości 50 tysięcy złotych otrzyma w transzach po 5 tysięcy złotych, przy czym każda kolejna będzie wypłacana dopiero po spłacie poprzedniej. Utwierdziły go w tym telefony do centrali firmy w Gdańsku. - Dotarło do mnie, że pieniądze dostanę nie wiadomo kiedy i na zupełnie innych zasadach niż mnie zapewniano - oburza się pan Jerzy. - Zwróciłem się o pomoc do rzecznika konsumentów.

- Już wpłynęły do nas cztery podobne skargi przeciwko "Skarbcowi" - mówi Tomasz Kowalczyk, miejski rzecznik konsumentów w Rudzie Śląskiej.

Znany mechanizm

- Za każdym razem mechanizm był ten sam - wyjaśnia Tomasz Kowalczyk. - Teraz pomagamy klientom zredagować pisma - chodzi o to, jak uniknąć skutków prawnych oświadczenia woli podpisanego pod wpływem błędu, a następnie na tej podstawie będziemy się domagać zwrotu wpłaconych przez nich pieniędzy. Wiem również, że w Sądzie Antymonopolowym w Gdańsku toczy się postępowanie przeciwko spółce o stosowanie w umowach niedozwolonych klauzul. / trzeba 10 lat i 60 000 oszukanych by prokuratura raczyła nieudolnie zareagować.../

Wydaje się, że to jedyny ratunek dla osób, które nie otrzymały oczekiwanych i obiecanych pożyczek. W kwietniu Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Oliwie po raz drugi umorzyła śledztwo w sprawie Polskiej Korporacji Finansowej "Skarbiec" podejrzanej o prowadzenie zakazanej prawem działalności w systemie konsorcyjnym. Prokuratura badała, czy spółka organizuje samofinansujące się grupy, w których zgromadzone środki są później przeznaczane na pożyczki dla jej członków. Zdaniem pracowników Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, działo się tak wbrew deklaracjom zawartym w umowie, że pożyczki będą udzielane ze środków własnych spółki.

Do 1 sierpnia 2006 roku spółka miała zgromadzić potrzebny na to fundusz. Mimo że go nie miała, do września 2004 r. podpisano już 95 umów przedwstępnych. Na ich podstawie klienci, wobec których nie określono ostatecznego i rzeczywistego terminu uzyskania pożyczki, wpłacali tzw. opłaty przygotowawcze. Według UOKiK, właśnie te kwoty miały umożliwić udzielenie przyszłych pożyczek.

Nowe szaty

Zdaniem prokuratury, operacje finansowe "Skarbca" były znacznie bardziej skomplikowane, ale pod paragraf o konsorcjach nie można ich podciągnąć. Od sierpnia 2004 roku, kiedy weszła w życie nowelizacja ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, firma zaprzestała działalności w systemie konsorcyjnym na dotychczasowych zasadach, ale zawarła nowe umowy przedwstępne pożyczek na łączną kwotę 30 milionów złotych. Tylko sierpniu 2004 roku zawarto 117 umów na kwotę 2 mln zł. Dla porównania, w ciągu trzech miesięcy (od grudnia 2004 r. do lutego 2005 r.) firma wypłaciła klientom łącznie tylko około 60 tys. zł. Na ośmiu kontach spółki znajdowało się w tym czasie łącznie ok. 800 tys. zł. Dochód z opłat przygotowawczych wyniósł ok. 1,3 mln zł, a z innych opłat i prowizji 3,4 mln zł. Konta, z których udzielane są pożyczki, nie pokrywają się z tymi, na które wpływają raty i opłaty przygotowawcze.

Bez odpowiedzi

Właściciele spółki tłumaczyli prokuraturze, że zestawienie tych liczb jeszcze niczego nie oznacza, bo o faktycznej kwocie pożyczki decyduje klient dokonując "kompensaty", czyli deklarowanego udziału własnego. Pierwsi pieniądze otrzymują ci, którzy deklarują najwięcej. Pozostali muszą czekać nawet kilka miesięcy.

Z jednym twierdzeniem prokuratury poszkodowani nie mogą się zgodzić. Przyjęła ona, że skomplikowane procedury przyznawania pożyczek nie były działaniem celowym, mającym prowadzić do niekorzystnego rozporządzenia przez klientów swoimi pieniędzmi. Jej zdaniem, każdy z pożyczkobiorców miał możliwość dokładnie zapoznać się z warunkami umowy przedwstępnej i podjąć samodzielną decyzję. Zaciemniony obraz - To nieprawda - mówi pan Jerzy. - Umowa jest tak zawiła, że nie rozumieją jej nawet prawnicy. Sposób, w jaki klienci są obsługiwani, prowadzi do tego, żeby zaciemnić obraz sytuacji. Zanim podpiszą umowy, nie dostają ich do przeczytania, a pracownicy udzielają nieprawdziwych wyjaśnień.

Nie wiemy, jakie jest stanowisko "Skarbca" wobec tych zarzutów, ponieważ centrala firmy w Gdańsku nie udzieliła DZ odpowiedzi na skierowane do niej pytania.

Bronimy konsumentów
Dariusz Łomowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie Prokuratura nie dopatrzyła się w działalności PKF "Skarbiec" znamion czynu zabronionego. Nie oznacza to jednak, że prawa konsumentów nie zostały naruszone w inny sposób. Będziemy nadal sprawdzać przedsiębiorstwo. Zabiegamy również o nowelizację ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, która pozwoliłaby od razu nakładać kary pieniężne na przedsiębiorców, którzy naruszają zbiorowe interesy konsumentów, a nie jak do tej pory - dopiero wówczas, gdy nie zastosują się do nakazu prezesa UOKIK zaprzestania niedozwolonych praktyk.

Nie płać na nic!
Tomasz Kowalczyk, miejski rzecznik konsumentów w Rudzie Śląskiej

Konsumenci powinni być ostrożni zwłaszcza w sprawach finansowych. Przede wszystkim powinni bardzo dokładnie czytać wszelkie umowy przed ich podpisaniem, a jeśli czegoś nie rozumieją poprosić o wyjaśnienia rzecznika konsumentów. Muszą pamiętać, że wiążące są tylko zapisy umowy, to, co podpisują, a nie reklama lub ustne wyjaśnienia sprzedawcy. Jeśli firma nie chce udostępnić wzoru umowy, jest to podejrzane. Nie należy wpłacać żadnych pieniędzy przed podpisaniem umowy. Warto też zwrócić uwagę na dokładny termin wypłaty pożyczki. W tym przypadku był on określony na 14 dni, ale nie od podpisania umowy przedwstępnej, lecz umowy pożyczki po jej przyznaniu przez specjalną komisję. Następuje to w bliżej nieokreślonym czasie, po spełnieniu wielu wymagań, nawet za kilka miesięcy. Jeśli już ktoś podpisze niekorzystną dla siebie umowę, można również szukać pomocy u rzecznika konsumentów, który ma swoje biuro w każdym większym mieście.

Dziennik Zachodni
Anna Góra



===26.2.15 g 16.11..... email m........ @o2.pl

dzień dobry.

Brakowalo mi pieniedzy gdyz potrzebowalam na leczenie corki. Znalazlam oferte firmy Skarbiec w gazecie na interesujacych dla mnie warunkach. Poszlam wiec do wydzialu w Kielcach. Pani mi poinformowala ze owszem moge uzyskac pozyczke bez zadnych formalnosci tylko musze wplacic oplate przedwstepna. W dniu 09.01.2012 podpisalam wstępną umowę z firma Skarbiec. Wplacilam kwotę 1800zl. Pieniądze miały przyjść po 14 dniach na konto ale okazało się później ze muszę podpisać weksel i mieć zabezpieczenie ktorego jako młoda osoba nie byłam wstanie przedstawić. Dzwonilam do firmy i okazuje się ze nie mogę odzyskać pieniędzy przed wstępnych. Proszę wiec o pomoc czy jest jakąś szansa na odzyskanie pieniedzy?

===== moja odpowiedź========

Witam.

Proszę podać nr umowy, nr agencji, nr agenta, czy zgłaszała Pani to na policji i co było dalej, czy zrobiła Pani rezygnację z kredytu z wnioskiem o zwrot opłaty na wskazane konto ????
Obecnie szefowie firmy są aresztowani, firma nie jest zlikwidowana ale ... brak z nią kontaktu, może niszczą dokumentację ???

Dziś rozmawiałem z adwokatem z którym chcemy oskarżyć policję i prokuraturę o zaniechania na zajmowanych urzędach, niechlujną pracę co skutkowało legalnym funkcjonowaniem tych oszustów na przestrzeni lat 2002-2015... oszustwami min 60 000 osób na ponad 150 mil zł. !!!.... gdyby analizowali doniesienia o oszustwach... nie byłoby tego a przynajmniej nie na taką skalę !!!

Za takie nieprawidłowości których efektem są liczne problemy społeczeństwa, stratą pieniędzy... powinien odpowiadać rząd, państwo...
Jeśli taki zarzut byłby możliwy do prawnego udowodnienia w sądzie...oszukani mogliby liczyć na odzyskanie wyłudzonych pieniędzy od skarbu państwa... to jest jedyny sposób odzyskania kasy przez tak dużą rzeszę pokrzywdzonych.

Skarbiec nie ma pieniędzy na kontach... podobnie jak amber gold... jeśli nawet wygra się z nimi sprawę to nie będzie kasy.... wyprowadzili ją, rozpuścili na bieżące cele.

Jeśli ten pomysł znajdzie wsparcie, zainteresowanie adwokata, oszukanych.... będzie można pojąć kolejne działania... nie znam ich. poprosiłem adwokata o nakreślenie planu działania który przedstawię na blogach.

Jeśli ktoś z oszukanych ma inne, lepsze pomysły... zapraszam do przedstawienia ich i wspólnych kroków by je urzeczywistniać...

Przekazuję regularnie od 2 lat informacje na blogach... skarbiecoszustwa.blog.onet.pl.
Ja kasę odzyskałem po 18 miesiącach... byłem oszukany w listopadzie 2012.. zwrot kasy po wyroku... kwiecień 2014. Teraz ta droga jest niemożliwa... poszli nią też inni i mają już odzyskana kasę... ale teraz, po aresztowaniu szefów 26.1.2015.... brak kontaktu z firmą i jej kontami na które wpłacali pieniądze kolejni oszukani...

Bogdan 602369725


===25.2.2015... opisy oszustw, pomocy prawnika z internet ...

http://www.adwokatorlowski.pl/artykuly/oszukani-przez-pkf-skarbiec-sp-z-o-o-

Oszukani przez PKF Skarbiec sp. z.o.o.
Stare przysłowie łacińskie mówi: Cokolwiek czyń roztropnie czyń i patrz na koniec. Niestety często w życiu bywa, z różnych względów, że ludzie podejmują decyzję pochopnie, w pośpiechu, kuszeni przez innych ofertami z tzn. kruczkiem prawnym. Z doświadczeń procesowych Kancelarii Adwokackiej adwokata Jakuba Orłowskiego, tak jest w sytuacji pożyczek oferowanych przez spółkę PKF Skarbiec, działającą również pod nazwą Pomocna Pożyczka. Polska Korporacja Finansowa Skarbiec, bo takie jest prawidłowe rozwinięcie skrótu PKF Skarbiec, w swojej ofercie proponuje zawarcie umów pożyczek w tzw. systemie argentyńskim. Jeżeli całościowo spojrzy się na treść wzorców umownych proponowanych zwykłym obywatelom jak i firmom to pojawia się jeden wniosek są one niezgodne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, tj. z art. 58 Kodeksu Cywilnego.

Problem jest na tyle poważny, że sprawą zainteresowała się również Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, gdzie spółka ma swoją siedzibę. Z informacji podanej przez organy wynika, że:Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi postępowanie w sprawie doprowadzenia szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przy zawieraniu przedwstępnych umów pożyczki, oferowanych przez Polską Korporację Finansową SKARBIEC Sp. z o.o. z siedzibą w Słupsku – obecnie Pomocną Pożyczkę Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk. Osoby, które zawarły przedwstępną umowę pożyczki i wpłaciły opłatę przygotowawczą, a pożyczki nie otrzymały i w związku z tym czują się pokrzywdzone działaniem spółki, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa winne skierować bezpośrednio do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku na adres: 80-853 Gdańsk ul. Wały Jagiellońskie 36.
Do zawiadomienia należy dołączyć kserokopie całej dokumentacji oraz korespondencji związanej z przedwstępną umową pożyczki. Na kopercie proszę wskazać sygnaturę sprawy : VI Ds. 65/12 .

W trosce o dobro i bezpieczeństwo naszych klientów, proponujemy pomoc prawną w dochodzeniu roszczeń od PKF Skarbiec. Nasza kancelaria posiada niezbędne doświadczenie w tym zakresie. Wystarczy wspomnieć o wyroku Sądu Rejonowego we Wrocławiu dla Wrocławia-Fabrycznej IV Wydział Gospodarczy sygn.akt: IV GC 1523/12, w którym sąd na pierwszej i jedynej rozprawie stwierdził, że umowa zawarta z PKF Skarbiec jest nieważna z mocy prawa. Na terenie Polski PKF Skarbiec zawarł mnóstwo podobnych umów, których również nie wykonał powołując się na zupełnie oderwane od realiów gospodarczych fakty. W tym miejscu wystarczy wskazać na informacje jakie znalazły się również na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, z których wynika, że prowadziła ona postępowania w których pokrzywdzonych było około 250 osób. Informacje na temat osób poszkodowanych przez PKF Skarbiec można znaleźć również na forach internetowych.

Z drugiej strony PKF Skarbiec prowadzi bardzo intensywną kampanię marketingową w internecie, która doprowadziła, że w kilkudziesięciu pierwszych wynikach wyszukiwania znajdują się artykuły sponsorowane przez PKF Skarbiec. Tylko sierpniu 2004 roku zawarto 117 umów na kwotę 2 mln zł. Dla porównania, w ciągu trzech miesięcy (od grudnia 2004 r. do lutego 2005 r.) firma wypłaciła klientom łącznie tylko około 60 tys. zł. Na ośmiu kontach spółki znajdowało się w tym czasie łącznie ok. 800 tys. zł. Dochód z opłat przygotowawczych wyniósł ok. 1,3 mln zł, a z innych opłat i prowizji 3,4 mln zł. Konta, z których udzielane są pożyczki, nie pokrywają się z tymi, na które wpływają raty i opłaty przygotowawcze. Działania tej firmy wpisują się w smutny obraz działalności gospodarczej, która prowadzona jest co najmniej z naruszeniem podstawowych reguł rynkowych, nierzadko wkraczając w strefę naruszeń przepisów prawa karnego. W niniejszej sprawie mechanizm działalności spółki był taki sam jak w wielu podobnych sprawach opisywanych w gazetach. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że PKF Skarbiec od samego początku nie zamierzał wywiązać się ze swojego zobowiązania poprzez niewypłacenie umówionej kwoty pożyczki. Działalność spółki PKF Skarbiec wpisuje się w klimat działalności niektórych przedsiębiorców, którzy wykorzystując dostępne mechanizmy prawne prowadzą swoją działalność w sposób daleki od podstawowych standardów.

Kancelaria adwokata Jakuba Orłowskiego posiada szerokie spektrum rozwiązań dla osób poszkodowanych przez PKF Skarbiec. Jest to pomoc w zakresie prawa cywilnego, prowadzenie kompleksowej obsługi prawnej procesu, w tym pozwów zbiorowych oraz pomoc prawną w postępowaniu karnym jako pełnomocnik pokrzywdzonego.



Jakub Orłowski, 18-11-2013

(c) Copyright 2012 Jakub Orłowski. All Rights Reserved.
ul. Pawła Włodkowica 10/7, Wrocław, 50-072
tel/ 48 793 793 146, adwokat.orlowski@gmail.com


=== 25.2.15 g 10.31 tel z Wrocławia... osoba fizyczna oszukana w licu 2014 roku, wpłaciła 7000 zł, była rezygnacja do 14 dni... brak kredytu i zwrotu opłaty... pomagał radny...posiada całą dokumentację...


===22.2.15 ... tv program Państwo w Państwie.... i przypadek przekrętów, sądu, prokuratury, ...policji....

http://www.panstwowpanstwie.polsat.pl/Panstwo_W_Panstwie__Oficjalna_Strona_Programu,6067/News,6068/Kulisy_Wydawania_Wyroku,1430402/index.html

20.02.2015
Kulisy wydawania wyroku
- Wszędzie mówią, ma być dowód. A tu nie ma nic - mówi informator.

Do redakcji programu "Państwo w państwie" zgłosił się były pracownik sądu, który anonimowo opowiedział o patologii wymiaru sprawiedliwości i nieprawidłowościach przy skazywaniu Piotra Mikołajczyka.

- Kiedy czekaliśmy na ogłoszenie wyroku w sprawie Piotra Mikołajczyka podeszła do nas pewna osoba, która przekazała informacje, że ktoś chciałby się z nami spotkać zaraz po zakończeniu sprawy. Pojechaliśmy na miejsce, które wskazał informator i okazało się, że ta osoba wie bardzo dużo na temat tej sprawy - wspomina Małgorzata Cecherz, reporterka "Państwa w państwie".

Naszej reporterce udało się porozmawiać z informatorem. Fragmenty tej rozmowy w najbliższym odcinku programu. - Ślady zapachowe, DNA i odciski powinny tam być, a nie ma nic - mówi w rozmowie mężczyzna.

Przypomnijmy, że Piotr Mikołajczyk został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo dwóch kobiet. W listopadzie 2010 roku znaleziono bowiem w Tłokini Wielkiej 2 martwe kobiety. Ofiarami były 80-letnia matka i jej 44-letnia córka. Śledczy prowadzący sprawę przez 9 miesięcy nie mogli wytypować sprawcy. Nagle po uzyskaniu anonimowej informacji, że mógł to być Piotr Mikołajczyk, aresztowali mężczyznę.

- Faktem jest, że ślady, które są zabezpieczone na miejscu zdarzenia nie wskazują na ich związek z oskarżonym - mówi prokurator Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Zdaniem rodziny chłopak ze względu na swoje upośledzenie (ma iloraz inteligencji 62, czyli dawny debilizm) był ze strony organów ścigania pójściem na łatwiznę.

- Policja nie miała nic. Ani żadnego podejrzanego, ani dowodu. Więc złapali sobie dosłownie i w przenośni głupka - mówiła w programie Marta Mielczarek, siostra Mikołajczyka.

Jedynym dowodem świadczącym o winie mężczyzny było jego samooskarżenie. Czy można wyłącznie na podstawie takiego dowodu skazać upośledzonego człowieka na lata więzienia?

- Przyznanie się do winy, również wymuszone, było królową dowodów, ale w średniowieczu - przypomina mec. Monika Trenc.

Po pierwszym programie, w którym opisywaliśmy historię Piotra Mikołajczyka, zgłosił się do nas także inny mężczyzna. Potwierdził on jedną z możliwych tez dotyczących okoliczności zabójstwa kobiet z Tłokini, że morderstwo miało mieć charakter rabunkowy. Taka okoliczność potwierdzałaby niewinność Piotra Mikołajczyka. Nagranie rozmowy z informatorem przekazaliśmy prokuraturze jako nowy dowód w sprawie. Niestety sąd na rozprawie ukarał Martę Mielczarek - siostrę Piotra Mikołajczyka - karą 3 tys. złotych bowiem nie chciała ujawnić sądowi danych informatora.

W drugiej części programu historia Stanisława Kujawy - właściciela firmy Nexa. Jego firma zbankrutowała w efekcie trwających od 37 miesięcy kontroli podatkowych. Przedsiębiorca zdecydował się pozwać Ministra Finansów za naruszenie jego dobrego imienia i dóbr osobistych.

Reportaż Małgorzaty Cecherz

A jak !?, KTO ICH RUSZY ?, kto udowodni jakie tam są SIEROTY...:) , :( .... przecież to tylko zwykli omylni, bezprawni, nieodpowiadający za swoje lenistwo, nieodpowiedzialność....CHYBA LUDZIE ?


===22.2.15 g 12.03 email…. informacje o innych „skomplikowanych” procederach pożyczkowo-kredytowych… problemach ludzi i braku nadzoru, analizy odpowiednich prokuratorów i policji…prawa

Nie znam szczegółów, procedur stosowanych w pokazywanym przypadku…czynię to jako ostrzeżenie, za zgodą i na odpowiedzialność osób informujących… TAKA POTRZEBA WYNIKA Z POSIADANYCH INFORMACJI I ZANIECHANIACH, PROKURATURY I POLICJI W OPISYWANYCH PRZESTĘPSTWACH ZNANEGO MI PARABANKU KREDYTOWEGO T.RUSSJANA i R. GRZYBINA 2002-2015


ANIA A.
Załączniki12:13 (1 godzinę temu)



do bdyll

Witam serdecznie,
Dziś kontaktowałam się z Panem w sprawie procederu udzielania kredytów na ul. Dworcowej 4 w Bydgoszczy

poniżej przekierowałam wiadomośc od jedenj z pokrzywdzonych w innym mieście (ale ten sam mechanizm i te same firmy)



Dnia Piątek, 30 Stycznia 2015 11:52 Jola Jola napisał(a)

Witam my jesteśmy z Kłodzka i dopiero wczoraj biegaliśmy po bankach żeby zrezygnować z tych kredytów także dopiero zaczynamy walkę z Proculusem bo nie mamy zamiaru niczego im wpłacać.

Dzisiaj odezwała się do mnie kolejna osoba z Wrocławia i póki co byłyby cztery osoby poszkodowane razem z panem. Zrobimy wszystko żeby zebrać więcej osób bo z tego co widzę dotyczy to całej a nie tylko południowej Polski. Osobiście wydaje mi się, że to jest szyte bardzo grubymi nićm i wszystko zaczęło się w 2011 roku od wejścia w życie nowej ustawy bankowej gdzie usunięto zapis dotyczący kwoty ograniczającej koszty wstępne kredytu było 5% wartości kredytu a w nowej ustawie zapis zniknął czyli od wejścia jej w życie koszty nie mają górnej granicy co jest dla mnie bardzo dziwne.

Na braku tego ograniczenia żerują teraz firmy podobne do Proculusa a przede wszystkim pośredników takich jak Global, z tym że ta firma Global ma już chyba siódmą nazwę aktualnie nazywaja się CONCIL działaja między innymi w Kłodzku. Schemat jest taki

jest telefon do osoby, która nie ma zdolności kredytowej lub ma na koncie komornika ale jest emerytem lub rencistą. Oferują pomoc w formie kredytu zaufania zapraszają na rozmowę do biura.

Tak właśnie było ze mną. Nie wierzyłam, że dostanę pożyczkę bo mam komornika i 45.000 zł do oddania. W ich biurze powiedziałam jasno i wyraźnie, że jestem zainteresowana tylko i wyłącznie kredytem w tej kwocie bo chcę spłacić komornika, żeby zszedł mi z emerytury. Wtedy pracownica biura dała mi do podpisania kilkadziesiąt wniosków, nawwet nie wiem co podpisywałam bo była tego sterta, oczywiście druki puste, niewypełnione. Podpisałam i miałam czekać na kontakt.

Po trzech dniach zadzwoniła do mnie i powiedziała, że kredyt jest do załatwienia ale musiałabym mieć kogoś do pomocy, osoba ta ma zarabiać minimum 800 zł i może mieć kredyty, nie musi mieć zdolności kredytowej tylko czysty bik i raty płacone na bieżąco. Kiedy zapytałam czy to ma być współkredytobiorca lub poręczyciel oświadczyła, że absolutnie nie. Będzie to osoba, która ma mi tylko pomóc przez to, że ma czysty bik i dobrą historie kredytową.

W rezultacie podstępem ściągnęli do biura moją tesciową, którą sama tam dowiozłam bo nie widziałam żadnego zagrożenia. Dali jej do podpisania taką samą stertę pustych druków co mnie i znowu kazali czekać na kontakt. Trwało to jakiś tydzień kiedy znowu się odezwali i prosili o przyjazd do biura bo jest przygotowana oferta dla mnie, pytam jak oferta tj jaki bank i jaka kwota to mi oświadczyła, że powie mi w biurze bo nie może przez telefon.

Razem z teściową i moim pojechaliśmy do biura, pani oświadczyła, że trzeba dowieźć jeszcze kserokopie decyzjj o rewaloryzacji oraz wydruk z banku teściowej, nawet nie wpadliśmy na to, że oni przygotowują ofertę dla niej nie dla mnie.

Oczywiście znowu nie było mowy o kredycie, tj banku, ktory go udzieli i kwocie. Było od tej pory masę telefonów z prośbą o dowiezienie dokumentów. Podczas kolejnych wizyt w biurze powiedziano nam, że ponieważ teściowa jest mężatką to musimy przywieźć do biura jej męża wtedy stwierdziłyśmy obie, że on jest przeciwnikiem brania kredytów i taka sytuacja odpada, wtedy kierownik biura stwierdziła, że nie musimy go przywozić tylko wziąść jego dowód i legitymację eemeryta one ją skseruja i że to wystarczy.

W rezultacie powiedziałyśmy teściowi o tym kredycie dla mnie, o komorniku itd no i zgodził się tam jechać, ale nie po kredyt dla siebie tylko udzielić mi pomocy w moim poprzez poręczenie swoją dobrą historią kredytową (masakra jak to piszę to dopiero do mnie dociera jaka jestem głupia).

w rezultacie kiedy juz była przygotowana oferta pojechaliśmy do biura w czwórkę dokładnie o godz. 11,30 bo na tą godzinę byliśmy umówieni. Czekaliśmy do godz. 20,00 bo ktoś coś tam w banku wprowadzał ręcznie. Między czasie kierownik placówki przedstawiła nam propozycję kredytu na kartce papieru A4 napisała cztery oferty kredytu między innymi byl tam kredyt na kwotę 64.000 i to mnie interesowało, dlatego na to się zdecydowałam i na to czekałam do 20,00 razem z teściami.

Na miejscu była pani z Getnig Banku, która jak się wczoraj dowiedzieliśmy przy składaniu rezygnacji z kredytu nie miała prawa tam być i już poszły papiery o zwolnienie jej z pracy.

W końcu w granicach godz. 20,00 uradowana pracownica biura oświadczyła, że dokumenty są przygotowane i można przystąpić do podpisania umowy, do pomieszczenia weszła wtedy dopiero ta z Geting Banku i dała do podpisu umowy było tego sporo a my byliśmy juz wykończeni ale zdziwiło mnie to dlaczego ja nie mam nic do podpisu tylko teściowa i teść, wtedy ta kierownik biura pokazała na tej kartce rozpiskę, że , że kredtesciowa będzie płacić 660 zł raty a ja ponad 1000yt jest na krótki okres czasu a po trzech miesiącach w całości przejdzie na mnie. Nic z tego nie rozumiałam i w rezultacie teściowie to podpisali.

Po podpisaniu umowy PRACOWNICA BIURA WRĘCZYŁA DWA PRZEKAZY NA KANCELARIĘ PRAWNĄ PROCULUS o czym wcześniej w ogóle nie było mowy, łączna kwota do zapłacenia ponad 20.000 zł.

Byliśmy tak zmęczeni że bez przemyślenia o co chodzi wyszliśmy z tego biura przyjmując te papiery. Po spokojnym przeczytaniu umowy po kilku dniach okazało się, ze kredyt jest na 95.000 zł a do oddania 170.000zł.

Dlatego wczoraj wszystko wycofaliśmy i złożyliśmy rezygnację z kredytu w banku Geting Bank i Alior bo ta suma była połączona przez te dwa banki co też ponoć jest niezgodne z prawem bankowym. Myślę, że zasada jest tutaj bardzo prosta śliczne młode panienki z firmy pośredniczącej aktualna nazwa CONCIL zwabiają klientów zadłużonych i przez nich ściągają do biura normalne osoby z dobrą historią kredytową, które w każdym banku otrzymałyby kredyt bez angażowania w to Kancelarii Prawnej, podstępem nie udzielając żadnych konkretnych informacji na temat kredytu i opłat udają straszne zaangażowanie, szukanie pomocy w różnych bankach a po upływie dłuższego czasu oznajmiają z wielką radością, że udało się załatwić ja uwierzyłam, że na prawdę było ciężko bo nie dostałabym kredytu w żadnym banku, to sobie pomyślałam faktycznie napracowały się bidule.

Ale w rezultacie nic z tym kredytem wspólnego nie mam bo jest na osoby, które bez specjalnego trudu by go dostały. Nie mam zamiaru płacić Kancelarii Prawnej Proculus bo nie wiem za co, nawet nie wiem czy wśród stosów papierów ktore podpisywaliśmy była tam jakś umowa z nimi bo nikt przed podpisaniem umowy o nich nie wspominał.

Podobno sprawa była prowadzona w tym temacie przez Prokuraturę we Wrocławiu ale została umorzona, aktualne dosyć prężnie prowadzona jest w Rzeszowie.

Myśle, że trzeba zebrać maksymalnie dużo pokrzywdzonych ludzi i doprowadzić do tego aby zbiorowo prowadził to jeden organ, wiem, że to możliwe i zrobię wszystko żeby do tego doprowadzić. Pozdrawiam Jola i dzięki za wiadomość będziemy mam nadzieję w kontakcie.

ps. właśnie w tej chwili zadzwoniła do mnie Joanna K. z biura CONCIL z Kłodzka i zaczęła grozić i straszyć, że jak dzisiaj do godz. 16 nie zostaną przekazane pieniądze na kancelarię prawną Proculus to bedziemy mieli problemy i komornika.

poniżej link do strony forum kredytowego:


http://www.forum-kredytowe.pl/f135/ei-global-wasze-opinie-64090.html

Pozdrawiam

Anna A.



===21.2.15…g 11.55 tel z Warszawy… oszukana na 1200 zł dnia 26.1.15 w agencji nr 30 na ul. Grzybowskiej 2, przez agenta nr 317 który obiecywał kredyt do 14 dni.. nr umowy up 346536. potrzebna była tylko wpłata 1200 zł……. tego dnia aresztowano szefów firmy oszusta GRZEBINA i RUSSJANA….

Jest to jedna z ostatnich oszukanych osób przez tą firmę !!!

========zestawienie podpisanych umów o kredyty z okresu 1.2013-1.2015=====

rok stycz luty marzec kwiec maj czerw lip sierp

2013 up053190 up060276 up063488 Up091793 Up112933 kf0025730 up150494 Up159107 up175992 Up191911 up206234 up210820
2014 up220233 up229799 up241585 up244826 up254325 up257574 up263078 up279588 up290035 up303934 up321334 up340436
2015 up346536
Z tego zestawienia podpisanych nr umów wynika, że oszuści podpisali w okresie I. 2013 – I. 2015 około 300 000 umów pobierając od każdej osoby min 1180 zł do 50 000 zł.

Informacja powstała na podstawie opisów od ponad 500 oszukanych którzy stracili łącznie ponad 2 500 000 zł…. stąd DUŻE ZASTRZEŻENIA DO PROKURATURY I POLICJI



=======zalecane kroki dla oszukanych=============

Tel do prawników :
Aneta Pasiut tel. 506-548-780 ; 531-040-100
Wilk Tomasz Bydgoszcz tel. 695-094-276
tomasz.wilk@adwokatura.pl
Kamil Soiński Szczecin tel. 91 46-46-300
www.soinski.com.pl
Pozdrawiam Bogdan 602369725

=================wzór listu do prokuratury===================

Suwałki, dnia 4 lutego 2014r.

Do

Prokuratora Okręgowego w Gdańsku

VI Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej

ul. Wały Jagiellońskie 36

80-853 Gdańsk





Pokrzywdzony: Jan Kowalski

Zam. ul. Chopina 13 m. 27

16-400 Suwałki

dot. sygn. akt VI Ds. 65/12



ZAWIADOMIENIE O MOŻLIWOŚCI POPEŁNIENIA PRZESTĘPSTWA





W związku z uzyskaną informacją o prowadzonym postępowaniu przeciwko spółce PKF Skarbiec sp. z o.o. z siedzibą w Słupsku (obecnie Pomocna Pożyczka sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku), sygn. VI Ds. 65/12, …. a obecnie Pożyczki Gotówkowe Info Tarnów Krakowska 47 niniejszym składam zawiadomienie o popełnieniu ww. spółki na moją szkodę przestępstwa oszustwa z art. 286 k.k.



Proszę o wszczęcie postępowania przygotowawczego i podjęcie niezbędnych czynności dowodowych w celu ukarania sprawców tego czynu.



Wnoszę o :



1. Poinformowanie mnie o wszczęciu postępowania w terminach oznaczonych przepisami kpk.,

2. Uznanie mnie za stronę pokrzywdzoną w niniejszej sprawie,

3. Uwzględnienie załączonych do zawiadomienia dokumentów,

4. Informowanie o kolejnych czynnościach toczącego się postępowania.



Ponadto w przypadku wniesienia aktu oskarżenia wnoszę zobowiązanie sprawcy do naprawienia wyrządzonej mi szkody.



Uzasadnienie:



W dniu 5 grudnia 2008 r . zainteresowany reklamą w gazecie taniej pożyczki i bez formalności zadzwoniłem pod wskazany w reklamie nr telefonu i zapytałem czy w ogóle udzielą mi pożyczki w wysokości 20 000 zł, bo nie mam stałej pracy. Okazało się, że buło to biuro firmy PKF Skarbiec. Pracownik poinformował mnie, że nie będzie problemu z pożyczką. Ponieważ bardzo potrzebowaliśmy tych pieniędzy na rehabilitację chorego syna, następnego dnia udałem się do biura PKF Skarbiec przy ulicy Kolorowej 6 w Gdyni, gdzie dowiedziałem się, że dostanę pożyczkę i możemy podpisać umowę. Nie ma żadnych formalności, muszę TYLKO wpłacić opłatę wstępną w wysokości 5% pożyczki tj. 1 000zł. Nie miałem takich pieniędzy od ręki, wiec powiedziałem że przyjdę jutro i jeszcze raz pytałem czy to na pewno wszystko co musze zrobić, żeby dostać pieniądze. Pan z biura powiedział ze tak i jak podpiszemy umowę to pieniądze dostane do 14 dni. Pożyczyłem pieniądze od siostry Janiny Kowalskiej (adres zam. Konwaliowa 4 m. 20, 16-400 Suwałki) na opłatę przygotowawczą i następnego dnia tj. 7 grudnia 2008 r. udałem się do biura podpisać umowę. Na miejscu Pan z Biura rozpoczął formalności i poinformował mnie, żebym poszedł tu obok do banku dokonał wpłaty na specjalnym druku. Zrobiłem to. Po powrocie czekała na mnie gotowa umowa. Pan mnie pospieszał, bo im szybciej wyśle umowę do centrali, tym szybciej będę miał gotówkę. Podpisałem umowę. Pan zapewnił mnie jeszcze, że wszystko jest dobrze i będę miał niedługo pieniądze.

Czekaliśmy z żona Marią Kowalską 14 dni, ale żadne pieniądze nie wpływały na nasze konto. Próbowaliśmy dzwonić do biura Skarbiec, ale nikt tam nie odbierał. Jak w końcu się dodzwoniliśmy powiedzieli nam nieuprzejmie, że wszystko jest w porządku i dostaniemy pismo. 28 grudnia przyszło pismo z wezwaniem do jakiś zabezpieczeń z załączonymi blankietami. Nie mam i nie miałem majątku, ani znajomych z takimi dochodami jak oni wymagali, ani nieruchomości, tym bardziej gotówki na koncie. Poszedłem do biura wyjaśnić sprawę i tam powiedziano mi, że wszystko jest w umowie i jak tego nie zrobię to nie dostanę pieniędzy. Powiedziałem mu, że to oszustwo, bo wyraźnie mówił mi, że wystarczy dokonanie opłaty i będę miał pieniądze.

Czuje się oszukany. Gdybym wiedział, że do wypłaty są wymagane takie formalności nigdy bym nie podpisał umowy, bo nie miałem ani nie mam możliwości spełniania ich wymagań co do zabezpieczenia.

Pisemnie zażądałem zwrotu pieniędzy, na co uzyskałem odpowiedz, że działają zgodnie z prawem. Do dnia dzisiejszego nie zwrócili mi 1 000 zł.





Podpis Jan Kowalski





Załączniki:

1. Umowa z dnia 7.12.2014r.,

2. Dowód wpłaty,

3. Pisma od Skarbca,

4. Pismo z wezwaniem zwrotu opłaty.

5. Odpowiedź Skarbiec.

================rezygnacja z kredytu wzór==============


Miast….. /data…..
Dane osobowe:

Nazwisko, imię

Adres

Dane kontaktowe :tel., email

Pożyczki Gotówkowe INFO.
33-100 Tarnów
Ul. Krakowska 47



Oświadczenie

Dotyczy: Odstąpienia od Przedwstępnej Umowy Pożyczek Gotówkowych /może być umowa podpisywana z PKF SKARBIEC – DOBRA POŻYCZKA – POMOCNA POŻYCZKA – obecnie POZYCZKI GOTÓWKOWE !, poprzedni adres Gdańsk Saperów 19…. Przeniesiona do Warszawa Żurawia 6-12 / już ważny adres jest do 33-100 Tarnowa Krakowska 47… trzeba zobaczyc zapis w umowie… może tez być nie aktualny ???!!!



Ja, niżej podpisany Rafał K………., odstępuję od Przedwstępnej Umowy Pożyczek
Gotówkowych nr ……….. (seria i nr umowy: up 045317), którą podpisałem w dniu …/…./…. r.
w Oddziale Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nr.43…/podać 2 cyfrowy nr agencji, jest w umowie/ reprezentowaną przez agenta nr 294…./ podać nr agenta 3 cyfry –jest w umowie/ z siedzibą w Gdańsku, / od 13.6.2014 00-973 WARSZAWA ŻURAWIA 6-12 /
zlokalizowanym w B……………..ul…………..

W związku z powyższym oświadczeniem żądam natychmiastowego zwrotu uiszczonej przeze mnie, tytułem Opłaty, o której jest mowa w § 3. w/w Umowy, kwoty 5000…….. zł. wraz z ustawowymi odsetkami za brak zwrotu pieniędzy

Należność tą proszę
wpłacić na prowadzony na moją rzecz rachunek bankowy nr : …………………………………………………..
w terminie 3 dni od daty otrzymania niniejszego pisma.

Podpis

Trzeba dodać uzasadnienie tego kroku ;

Pozyskałem informacje z / internetu, prasy, od innych ofiar-oszukanych / – o różnicy w uzgodnionych warunkach otrzymania kredytu przedstawianych przez agenta nr …..w agencji nr… które różniły się od warunków zapisanych w umowie przedwstępnej, a więc zostałem wprowadzony w błąd, oszukany z premedytacją !

1- obiecywany termin otrzymania kredytu na moim koncie w całości / a nie w transzach po 5000 zł?/ do 14 dni ( przy dopytywaniu o konkretną końcową datę…., agent wskazywał 14 dzień roboczy od podpisania umowy /opłaty/, mętnie tłumaczył możliwość rezygnacji z umowy do 14 dni…. kalendarzowych !…. wyrafinowany przekręt prowadzący do utraty opłaty!…. trzeba opisać rozmowę, przedstawiane warunki udzielenia kredytu, datę końcową, czy potrzebne dodatkowe dokumenty…

2- Pomimo zapisu w pkt 3 umowy o drugim dodatkowym zabezpieczeniu do wyboru, do weryfikacji.…/ agent twierdził, że ten punkt nie dotyczy mojej umowy,ewentualnie inne wyjaśnienia/….wyrafinowany przekręt prowadzący do utraty opłaty

Podpis….



============uwagi=============

Uwaga ! firma nie odpowiada na takie listy, nie zwraca kasy, dla celów prawnych trzeba wykonać taką czynność, zgłosić oszustwo na policji jako przestępstwo oszustwa-wyłudzenia agenta z którym uzgadniano – podpisywano umowę… to on jest bezpośrednim przestępcą… szefowie nie biorą w tym udziału… biorą tylko kasę…. To jest ORGANIZACJA !

Jeśli będą pytania…postaram sie podpowiedzieć….nie nadążam za nimi !!!

Pozdrawiam Bogdan, Bydgoszcz 602369725

piątek, 13 lutego 2015

Tak działa prokuratura i policja .... i widoczne, wymierne wskaźniki ich braku kompetencji, odpowiedzialności... od 2002 roku !!!


===19.2.15 otrzymałem email z PROKURATURY GENERALNEJ o przekierowaniu 18.2.2015 mojego zgłoszenia, opisu zaniedbań prokuratorów prowadzących sprawę oszustw-wyłudzeń PKF SKARBIEC od 2002 do 2015 roku

Zgłoszenie zostało przekierowane do PROKURATURY APELACYJNEJ która nadzorowała prowadzenie tej sprawy... to kolejny dowód nieudolności CAŁEJ PROKURATURY W POLSCE... jak mogą rozpatrywać zastrzeżenia do pracy ... CI !!! - KTÓRYCH SKARGA - DONIESIENIE DOTYCZY ???

:)))
A może w zapisach, informacjach na tej stronie jest trochę wyjaśnień.... dlaczego PKF SKARBIEC GDAŃSK LEGALNIE OKRADA LUDZI OD 2002 do 2015... dopiero jest namiastka zatrzymania 2 oszustów !!! RUSSJANA i GRZYBINA ???!!!

http://wolnyczyn.neon24.pl/post/101983,gorzynski-oskarza-mafie-sedziow-i-prokuratorow

===18.2.15 g 11.53 tel z Konina... umowa podpisana w Poznań , przed 4 laty, pan otrzymał pożyczkę niższą od podpisywanej, wniósł wymaganą opłatę .. kredyt został obniżony... brak regulacji nadpłaty... kredy jest spłacany regularnie ... wyjaśnianie nic nie zmienia...ma być dosłany email opis i szczegóły...

===18.2.15 g 11.36 tel z Rzeszowa....oszukana otrzymała kredyt z problemami... podpisywał umowę chwilowo brak szczegółów...wpłaciła jako firma 10% - 11000 zł na kredyt 110 000 zł... otrzymali 40 000... są nie wyjaśnione szczegóły... problemy z rozliczeniem, nadpłata... itd...mam otrzymać email w sprawie

===18.2.15 g 10.44 tel z Lublina... umowa podpisana 12.1.15 w Lublin ul Graniczna 41, nr kf 053058 brak nr agencji, brak nr agencji... wpłata 5500 zł... już firmy brak !!!

=== 17.2.15 godz 20.14 email ….

Witam

Mam wyrok w sprawie Skarbca tylko, że Komornik nie może wyegzekwować pieniedzy, bo Skarbiec nie ma rachunków bankowych (raczej je tak sprytnie ukrywa). Komornik zajął ruchomości w placówce Skarbca, ale firma Mestenza sp. z o.o. która ma siedzibę przy ul. Saperów 19 (dawna siedziba Skarbca) zgłosiła swoje prawa do tych ruchomości, więc nici z ich licytacji.

Piszę bo może Pan wie gdzie należy skierować Komornika żeby cos wyegzekwował. Ja utopiłam u nich 5tys.

Pozdrawiam
MIlka S.

moja odp:

Witam.

Wiem o tych problemach. Proszę przesłać posiadany wyrok o zwrocie kasy do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Wały Jagiellońskie 36 Prok. Ewa Daliga która prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Zapytać co Pani ma robić ?

Można poprosić o wskazanie kont na które spłacają pieniądze- raty …ci którzy otrzymali kredyty, gdyż pewnie jest kilka takich osób.

Chya trzeba będzie czekać aż prokuratura zakończy odszukiwanie wszystkich oszukanych, odbokuje kasę skarbca i rozdzieli między oszukanych.

Innym sposobem odzyskania kasy jest oskarżenie policji, prokuratury o wieloletnie zaniedbania których efektem było tak długie funkcjonowanie oszusta i wyłudzanie tak dużych pieniędzy… to są zaniedbania policji i prokuratury…

O tym pomyśle informuję na blogu oszukanych, szukam adwokata który zechce podjąć się tego… namawiam do pisania ulotek o zaniechaniach prokuratury… by to nagłośnić…. Mogą być w tej sprawie informacje na blogu skarbiecoszustwa.blog.onet.pl.

Dochodzenie prokuratury może potrwać 5-10 lat !!!

Nie mam innego pomysłu… zmieniło się po aresztowaniach.

Pozdrawiam Bogdan

oskarżenie prokuratora na tablicy ogłoszeń !!!



===17.2.15…. moja wypowiedź 26.1.15 dla Gazeta Pomorska…


http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/ostrzegal-przed-pomocna-pozyczka-jej-szefow-zatrzymano-wideo

===16.2.15 g 10.43 emali…..

Witam pana z tej strony Tomasz J….. mam do pana mała prośbę pisalem juz wczesniej skontaktował mnie PAN z kancelaria meritum.proszę pana chodzi o to ze w Kaliszu odbyła się moja sprawa o oddanie mi kasy z pomocnej pożyczki wyrok zapadł zaoczny nie wiem co dalej bo ponoć sprawa ma zajasc się kancelaria meritum .niedawno słyszałem się ze tego prezesa zatrzymano w Gdańsku o tuz czy mam szanse na te pieniądze ze mi odradza kontakt na panem miałem gdzieś jesienią proszę o jakoś odpowiedz pani mecenas ma wszystkie oryginały umów pozdrawiam

====moja …. odpowiedź

Witam.

Dobrze, że ma pan prawomocny wyrok nakazujący zwrot kasy… dalej działał też adwokat ściągając kasę przez komornika i pobierając dla siebie 20-30 %…Nie wiem dlaczego u pana jest inaczej ?
W związku z tym, że zmieniła się sytuacja po zamknięciu szefów… myślę, że pozamykano wszystko i agenci bojąc się odpowiedzialności pouciekali, maskują dokumentację, majątek, konta… trudno będzie odzyskać kasę !
Trzeba czekać co będzie dalej ale to może potrwać 5-10 lat dochodzenia przez prokuraturę. trzeba zgłosić ten wyrok na policji, opisać wszystko i przesłać do prokuratury okręgowej w Gdańsku Ewa Daliga sygn akt VI Ds 65/12
z dopiskiem co robić ?, kto odpowiada za tak długie oszustwa skarbca ?
Innym rozwiązaniem może być wystąpienie z oskarżeniem prokuratury i policji art 231 kk o zaniedbania w analizie i ściganiu przestępstw skarbca od 2002-2015 roku w wyniku czego został pan również oszukany i w związku z tym oskarża pan prokuraturę jako urząd odpowiedzialny za tak szeroką przestępczość i żąda pan zwrotu opłat od prokuratury/państwa/…. tego jedna osoba nie zrobi… do tego potrzeba dużej grupy ludzi i adwokata który zechce poprowadzić to…
Tyle mam teraz w tej sprawie, więcej będzie na blogu skarbiecoszustwa.blog.onet.pl… aktualne z upływem czasu
Bogdan 602369725
myślę, ze rozwieszanie ogłoszeń o tym, może zmobilizować oszukanych do działania…. indywidualnie z każdego zrobią głupka, załatwią go, zlekceważą, nie będzie odpowiedzi przez ….lata… :)
===15.2.15 …. list z PG Warszawa …treść :

Warszawa dn 10.2.15

Orzeł Polski

RZECZYPOSPOLITA POLSKA

PROKURATURA GENERALNA

DEPARTAMENT POSTĘPOWANIA PRZYGOTOWAWCZEGO

ul. Rakowiecka 26/30 02-528 Warszawa

PG II Mn 33/12

PROKURATURA APELACYJNA

w Gdańsku

W załączeniu uprzejmie przesyłam pismo Pana Bogusława Dylewskiego nadesłane do PROKURATURY GENERALNEJ drogą elektroniczną w dn 3 lutego 2015 r. zawierające skargę na bezczynność POLICJI i PROKURATURY w sprawach dotyczących działalności PKF Skarbiec w celu rozpoznania zgodnie z właściwością.

Podpisane :Barbara Malczewska prokurator PROKURATURY APELACYJNEJ w WARSZAWIE delegowany do PROKURATURY GENERALNEJ…. podpis nieczytelny

Załącznik: k-1

Do wiadomości :

Bogusław Dylewski

Bydgoszcz………

~~~~~~~~~~moja odpowiedź 13.2.15 na powyższy list z PG z dni 10.2.15~~~~~~~~

Bydgoszcz dn 13.2.15
Bogusław Dylewski
Bydgoszcz
tel 602369725
bdyll@wp.pl
PROKURATOR GENERALNY
ANDRZEJ SEREMET
Dotyczy : PG II MN 33/12….
PRZESTĘPCZYCH ZANIECHAŃ PROKURATURY I POLICJI DOTYCZĄCEJ ZANIECHAŃ, BRAKU ANALIZY, BRAKU ROZPATRYWANIA ZGŁASZANYCH PRZESTĘPSTW OSZUSTWA-WYŁUDZANIA PIENIĘDZY
PRZEZ PKF SKARBIEC GDAŃSK SAPERÓW 19 … firmy kierowanej przez T.RUSSJANA i R. GRZYBINA od 2002 roku która dzięki zaniechaniom policji i prokuratury dokonała potężnych wyłudzeń.
W/g Prokuratury, Sygn . akt VI Ds 65/12 w latach 2002- 2012 oszukano 60 000 osób na 150 mil zł….. dla mnie- jest to przestępstwo, organów stojących na straży praworządności , ochrony słabszych, polegające na tak długim okresie przestępczego działania PKF SKARBIEC Gdańsk Saperów 19, z licznymi modyfikacjami… i lekceważeniu informacji i problemu- wspieraniu przestępców – przez zaniechanie przez ponad 10 lat przez policję i prokuraturę !!!
Zapytuję – PROKURATORZY TO GŁUPOLE ????... gdyż, ja widzę przekręty… a specjaliści są ślepi przez tyle lat…. A TO jest już PRZESTĘPSTWO, NIEUDOLNOŚĆ, WSPIERANIE PRZESTĘPCÓW, ZANIECHANIE OCHRONY OFIAR PRZESTĘPCZOŚCI !
1- zgłoszenie mojego oszustwa 12.11.12 na policji w Bydgoszczy, umorzone przez prok. I MICHOŃSKA… po odwołaniu umorzone przez prok. NIESYN…. po dalszym odwołaniu, sąd potwierdza lenistwo, zaniechania prokuratorów i nakazuje wznowienie dochodzenia !!!!!!!!!!…. ale oni robią kolejny wykręt… przekazują oskarżenie, oszustwo agenta DAWIDA LEWANDOWSKIEGO – pracownika skarbca…. do postępowania, zastrzeżeń do szefów firmy pkf skarbiec w Gdańsku sprawa VI Ds 65/12….. a to są różne sprawy !!!
Gdyby jakiś rozsądny prokurator z Bydgoszczy przeanalizował moje zgłoszenie, wyrok sądu…. i przeprowadzono rzetelnie rozpoznanie przestępstwa, oszustwa… byłyby podstawy zamknięcia dalszej działalności tej firmy….nie dopuszczono by: do dalszego oszustwa w latach 2013-2015… 300 000 osób na min 360 mil zł…. to jest przestępstwo świadomego zaniechania prokuratorów, policji !!!
z bloga skarbiecoszustwa.blog.onet.pl
Teoretycznie pozwala na to art. 231 par. 1 k.k. („Funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swe uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”). Nawet jednak prokuratorów stalinowskich, oskarżanych o zbrodnie komunistyczne, nie udało się dotychczas pociągnąć do odpowiedzialności na podstawie tego przepisu. Żeby komuś udowodnić taką działalność, musiałby on dopuścić się rażącego złamania prawa podczas wykonywania czynności służbowych. Ich adwokaci albo więc byli w stanie dowieść, że oskarżeni działali w ramach ówcześnie obowiązującego prawa, albo, jeśli dochodziło do jego naruszania, że to nie oni osobiście byli odpowiedzialni za przekraczanie uprawnień czy niedopełnianie obowiązków.
taki jest obraz polskiej praworządności, prawa, bandy prokuratorów i policji – olewają zarzuty…
2 – 13.12.13 zgłosiłem przestępstwo oszustwa z agencji skarbca nr 14, Bydgoszcz Stary Port 13 zarejestrowanej na nośniku audio w obecności oszukanej kobiety z Szubina pani K……. wraz z synem od której wyłudzono 5100 zł... sprawa opisywana wielokrotnie w listach i na blogach… skarbiecoszustwa.blog.onet.pl.... /myślę, że czytają i znają sprawę wasze służby !. Zadzwoniłem na 997 informując o wadze sprawy.… przysłano 2 “debli” z policji którzy stwierdzili, że nie znają się na dokumentach, nie chcą zameldować o swoich brakach i ściągnąć kompetentnych, prokuratora….zostałem wyproszony !!! TO JEST PRZESTĘPSTWO POLICJI !!!
3- Zameldowałem tego dnia o tym zajściu na policji w Bydgoszczy…. w październiku 2014 roku sprawa umorzona przez prk. A WOLSKA.… a następnie sąd Bydgoszcz… dalej jesteście jak święte krowy… zła praca, brak odpowiedzialności !!!
4- Od 2013 roku wysłałem do Was 100 listów co 7 dni informując o rozmiarze dokonywanych przestępstw i braku reakcji policji i prokuratury… przysyłaliście wasze głupie typówki… przepraszamy, nie możemy, sprawa w toku…. sprawa przekazana…
EFEKTEM JEST: wyłudzenie w ostatnich 700 dniach od około 300 000 osób !!! – tyle podpisano umów 2013-2015…. opisy na blogach….każda umowa wymagała, za wyrafinowane obiecanie kredytu do 14 dni, wniesienia opłaty 1 200 zł do 50 000 zł co daje min 360 mil zł !!!
TAKIE SĄ KOSZTY WASZEJ NIEUDOLNOŚCI PRZY /NIE/SPRAWOWANIU statutowych praw i obowiązków…. dla dobra PAŃSTWA….
Przedstawiane dokumenty są wyraźnym dowodem nieodpowiedzialnego zachowania PROKURATORA GENERALNEGO…. jak również podległych mu …….
Otrzymałem, kolejne Wasze pismo z dnia 10.2.15 dotyczące tej, tak bardzo bulwersującej sprawy…. nic nie wnosi. Dopiero 26.1.15 zostali zatrzymani winni założenia przestępczej firmy RUSSJAN, GRZEBIN i 2 inni… Do przeprowadzenia tej akcji mam również duże zastrzeżenia…. około 30 agencji tej firmy funkcjonowało jeszcze po zamknięciu prezesów, ludzie podpisywali umowy…. nie zadbano o oszukanych którzy zostali bez informacji co robić – od podpisania umowy około, do 14 dni… co mają robić osoby które otrzymały ten pokrętny kredyt i spłacają pieniądze???… mam informacje, że banki zwracają wpłacane raty, są zmieniane konta wpłat przez Tarnów….. a zgłosiło się do mnie 5 osób które otrzymały kredyty….
Oskarżam PROKURATORA GENERALNEGO O ZANIEDBANIA W PODLEGŁYCH JEDNOSTKACH, NIE PANOWANIE NAD PRZESTĘPSTWAMI PODLEGŁYCH PROKURATORÓW I WYRAFINOWANYCH PRZESTĘPCÓW !!!
DYLEWSKI BOGUSŁAW
LIST ZOSTANIE UPUBLICZNIONY NA BLOGACH !!!

czwartek, 12 lutego 2015

~DOWÓD PRZESTĘPCZYCH ZANIECHAŃ PROKURATURY< POLICJI< innych możnowładców w POLSCE !... po co tacy żartownisie ?

~~~~~~ takie wyrafinowane ogłoszenia ostrzegały/zapraszały do skarbca :) !!!~~~~

http://www.expressilustrowany.pl/artykul/1054284,pomocna-pozyczka-podpowiada-jak-podpisac-bezpieczna-umowe-pozyczkowa,id,t.html?cookie=1

Express Ilustrowany


aktualności
Pomocna pożyczka podpowiada jak podpisać bezpieczną umowę...

Artykuł sponsorowany

2013-12-23 03:45 ....

Pomocna pożyczka podpowiada jak podpisać bezpieczną umowę pożyczkową.

Obecnie coraz więcej ludzi ma zaciągnięty kredyt lub pożyczkę. Często nie stać nas na samochód, wycieczkę, mieszkanie czy dom. Pożyczka w wielu przypadkach staje się niezwykle pomocna. Banki jak i pozabankowe korporacje finansowe stosują coraz bardziej zawiłe umowy, coraz częściej jesteśmy narażeni na oszustwa i wprowadzanie w błąd.

Pomocna pożyczka na dowolny cel bez BIK Aby nie dać się oszukać Pomocna Pożyczka podpowiada jak całkowicie bezpiecznie podpisać umowę pożyczkową.

Na początku trzeba sprawdzić wiarygodność firmy i dokładnie zapoznać się z jej ofertami.

Pomocna może okazać się lista podmiotów objętych nadzorem finansowym, która można sprawdzić na stronie

http://www.knf.gov.pl/szukaj_podmioty.jsp

Następnym krokiem jest dokładne obliczenie całkowitej kwoty pożyczki. Podmiot udzielający pożyczki jest zobowiązany do poinformowania o wysokości rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania pożyczki oraz o całkowitej kwocie do zapłaty.

Kolejnym warunkiem bezpiecznego zaciągnięcia pożyczki jest dokładne przeczytanie umowy. Szczególnie należy zwrócić uwagę na zapisy, które dotyczą dodatkowych opłat, np. za rozpatrzenie wniosku, za wydanie decyzji itp. Jeżeli nie są zrozumiałe niektóre zapisy należy koniecznie poprosić o wyjaśnienie! Nie należy korzystać z usług finansowych, których się nie rozumie. Jeżeli oferta jest dla Ciebie niejasna, a oferujący usługi nie chce lub nie umie wyjaśnić ich zasad, lepiej zrezygnować z takiej propozycji i poszukać innej, bardziej kompetentnej firmy.

W takiej sytuacji pomocna może okazać się Pomocna pożyczka, która istnieje od 10 lat i posiada wielu zadowolonych klientów. Brak zbędnych zaświadczeń, możliwość pożyczenia wysokich kwot, niskie odsetki, atrakcyjne oprocentowanie oraz przede wszystkim bezpieczeństwo i długi czas spłaty sprawiają, że Klienci chwalą sobie oferty jakie proponuje pomocna pożyczka.

Już dziś odwiedź naszą stronę internetową pomocnapozyczka.pl i wybierz ofertę najlepszą dla Ciebie lub odwiedź doradcę w jednym z wielu oddziałów w całej Polsce.

Mapa oddziałów znajduje się na stronie
http://pomocnapozyczka.pl/mapa.html

Jeśli chcesz szybko obliczyć wysokość raty skorzystaj z kalkulatora

http://pomocnapozyczka.pl/kalkulator.html

Na stronie znajduje się również wniosek on-line

http://pomocnapozyczka.pl/formularz.html

po wypełnieniu którego, niezwłocznie skontaktuje się z Tobą nasz Doradca, który pomoże dopasować ofertę najlepszą dla Ciebie. W razie pytań zapraszamy do kontaktu z konsultantem pod numer 22 266 86 86 lub drogą mailową bok@pomocnapozyczka.pl

Czytaj więcej: http://www.expressilustrowany.pl/artykul/1054284,pomocna-pozyczka-podpowiada-jak-podpisac-bezpieczna-umowe-pozyczkowa,id,t.html?cookie=1

===12.2.15 g 17.59 tel z Krakowa... oszukany w 2010 roku stracił 9000 zł, miał rozmowę na policji potwierdzając wyłudzenie tej kwoty za obiecywany kredyt do 14 dni bez zabezpieczeń,problemów... do dziś kasy brak, zostały tylko dokumenty oszustwa

===12.2.15 g 15.06 tel ze Świdnicy... to już 5 osoba która otrzymała kredyt. Umowę podpisała w grudniu 2013 roku nr up 112199 o kredyt na 10 lat z ratą 315 zł...potrzebna tylko wpłata 1500 zł... wkrótce mężczyzna dowiedział się, że musi dostarczyć dodatkowe zabezpieczenie... zdecydował się na hipotekę mieszkania...; musiał ubezpieczyć je, dokonać wyceny przez rzeczoznawcę, notarialnego przepisania cesji ubezpieczeniowej... musiał na to ponieść dodatkowe koszty powyżej 3000 zł!
Jest piątą osobą która zgłosiła otrzymanie kredytu, opisała procedurę dodatkowo której nie był informowany przy podpisywaniu umowy. Kredyt 25 000 zł otrzymał w ratach po 5 000 zł miesięcznie. Raty po 315 zł spłaca regularnie... w ostatnich dniach otrzymał pismo z Tarnowa o zmianie konta na które ma spłacać kredyt : 52 1160 2202 0000 0002 6781 2115 ... jest to znane mi konto na które były wpłacane opłaty od nowych, podpisanych umów - BANK MILLENIUM... to jest dobra informacja dla komorników ściągających zasądzane zwroty wyłudzanych pieniędzy...


===12.2.15 g 14.41 tel z Płocka... Pani podpisała umowę w 2011 roku, w domu zapoznała się z dokumentami i opinią firmy w internecie...następnego dnia złożyła rezygnację z umowy, przedstawiając mocne argumenty, w okresie 14 dni otrzymała zwrot wpłaty... w ostatnich dniach została poproszona na policję w sprawie wyjaśnień tego incydentu....pewnie zlecenie Prok. z Gdańska ...

===12.2.15 g 12.16 tel z Krakowa.... oszukana 15.1.15 nr umowy up343576 podpisana w Kraków ul Długa , agencja nr 21 z agentem nr 313 , wyłudzone 1180 zł... kredytu brak do dziś....



~~~~~~~~~~~~~~~12.2.2015~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

===11.2.15 g 11.18 tel z Katowic... oszukana dnia 16.1.15 nr umowy up 340090 podpisana w agencji nr 43 z agentem nr 259 wpłacone 2950 zł... kredyt do 14 dni, brak info do dziś... firma nie istnieje, co robić ???

Czy Prokuratura Gdańsk aresztując GRZYBINA i RUSSJANA, szefów skarbca.... przygotowała dobrze operację ?, zdawała sobie sprawę z konsekwencji jakie poniosą osoby które podpisały już umowy, straciły pieniądze.... nie wiedzą co robić teraz ?, kto i kiedy ich poinformuje ?, ... firma funkcjonowała do około 29. 1.2015, a więc agenci oszukiwali jeszcze przez 3 dni zanim ktoś przestraszył się, zrozumiał, że grozi mu odpowiedzialność....?, zablokował reklamy, info o pracy skarbca... co za bałagan ktoś nieodpowiedzialny zorganizował to zatrzymanie ???

To tak jakby w czasie samochodowego pościgu przestępcy .... uśmiercono, przejechano setki przypadkowych, oszukanych ludzi... bo źle przygotowano procedury...

=====http://www.tygodnikprzeglad.pl/nieslusznie-oskarzysz-zaplacisz/======

........ analiza odpowiedzialnosci za przestępstwa prokuratora, odpowiedzialność, egzekwowanie jej...

Teoretycznie pozwala na to art. 231 par. 1 k.k. („Funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swe uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”). Nawet jednak prokuratorów stalinowskich, oskarżanych o zbrodnie komunistyczne, nie udało się dotychczas pociągnąć do odpowiedzialności na podstawie tego przepisu. Żeby komuś udowodnić taką działalność, musiałby on dopuścić się rażącego złamania prawa podczas wykonywania czynności służbowych. Ich adwokaci albo więc byli w stanie dowieść, że oskarżeni działali w ramach ówcześnie obowiązującego prawa, albo, jeśli dochodziło do jego naruszania, że to nie oni osobiście byli odpowiedzialni za przekraczanie uprawnień czy niedopełnianie obowiązków.

====JANUSZ GÓRZYŃSKI....jego walka z prokuraturą, sądami... itd...

http://wolnyczyn.neon24.pl/post/101983,gorzynski-oskarza-mafie-sedziow-i-prokuratorow

!!!!!!!!!!!!----warto poczytać zapoznać się z praworządną prokuraturą------!!!!!!!!

~~~~~~~~~kopia listu 80-tego z dn 2.8.2014.... kierowanego do prokuratorów, policji, władzy....zaniedbaliście sprawę... kto odpowie za to i krzywdy tysięcy osób poniesione przez wasze niechlujstwo...~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

http://www.skarbiecoszustwa.ent.pl/to-tylko-80-list-pisany-do-prokuratury-policjiuokik-mswia-prezydent-premier.html

Na poniższe adres email, od początku 2013 r. wysyłałem takie listy, co 7 dni, łącznie było ich ..100 ... a więc przez 700 dni. !!!, nic nie wnosiły - zrezygnowałem z takiego przekazu o przestępczości skarbca - był lekceważony, nieskuteczny... teraz jest dowodem zaniechań, bezradności urzędników, urzędów, decydentów, władzy, prawa....

=agnieszka.kozielec@gd.policja.gov.pl ;

=biuro@b-borusewicz.pl ;

= biuro@iustitia.pl ;

=biuro@pis.org.pl ;

=biuro@twojruch.eu ;

=biurorzecznika@brpo.gov.pl ;

=bydg.polnoc@bydgoszcz.po.gov.pl ;

= biuro.podawcze@pg.gov.pl.

=dkin@kprm.gov.pl ;

=ewa.kopacz@sejm.pl ;

=hfhr@hfhrpol.waw.pl ;

=isp@isp.org.pl ;

=kontakt@ruchspoleczny.com.pl ;

=listy@prezydent.pl ;

=poczta@abw.gov.pl ;

=prasowka@mail.platforma.org;

=psucieprawa@gmail.com ;

=Malgorzata.Lalik@kprm.gov.pl

===Przez pewien czas słałem te listy do RADIA MARYJA... liczyłem na jakieś ostrzeżenie, przekaz z ambon do wiernych... starszych ludzi....nie było żadnej reakcji - zrezygnowałem... RYDZYKA mogłem tylko prosić o pomoc...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~`80-ty list z 2.8.14....~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

TO TYLKO 80 LIST PISANY DO PROKURATURY, POLICJI,UOKIK, MSWIA, PREZYDENT, PREMIER

Published on 2 sierpnia 2014 by Bogusław in Opinie, Porady, Rożne, Wiadomości
To już kolejny …80 list pisany do NAJWAŻNIEJSZYCH W POLSCE ! TRZEBA POWIEDZIEĆ, ŻE JESTEŚCIE NIESPRAWNI, NIEWYDOLNI… PRZESTĘPCY ROBIĄ CO CHCĄ A WY ICH KRYJECIE ALBO NIE WIDZICIE PRZESTĘPSTW ====email z dn. 1.8.14 Dzień dobry piszę w sprawie ludzi którzy zostali oszukani przez pomocną pożyczkę jestem jednym z nich niestety dałem sie oszukać na 20 000 tyś zł niestety teraz popadłem w bardzo duże długi które nie jestem w stanie spłacać przez w płate powyższych pieniędzy chciałbym sie dołączyć do reszty ludzi też w taki sam sposób oszukanych niestety moje dokumenty zagineły w trakcie przeprowadzki czy jest szansa na pomoc innym z mojej strony i czy ja sam mogłbym liczyć na pomoc w odzyskaniu tych wpłaconych pieniedzy ?? ====email z dn. 29.7.14 dane identyfikacyjne adres z ktorego ma korzystac konsument pożyczka gotówkowa sp.zoo ul.żurawia 6/12 lok.417 i 418,00-973 warszawa adres siedziby podobno ten sam numer tel 22 266 8181 www.pozyczka gotowkowa. info jestem z powiatu gorlickiego woj malopolskie wiec najblizszy ich oddzial w tarnowie ul.krakowska 47 lok.14 33-100tarnów .bylam dzis w oddziale i mialam zamiar podpisac umowe przyczytalam formularz informacyjny jak to ma wygladac i niespodobala mi sie ta oplata wstepna pani mowi ze jak podpisze umowe to musze wplacic 3,5 tysiaca i wtedy jesli dokumenty beda kompletne to do 14 dni dostane przelewem pozyczke zaczelam z nia dyskusje jaka mam pewnosc ze dostane ta pozyczke a ona ze my jestesmy bezpieczna pozyczka dostanie pani itd,czytam dalej okazuje sie ze na formularzu pisze iz nie dostane 60000 odrazu tylko w 12 ratach raz w miesiacu po 5 tys,przeciez to smieszne malo tego doczytlam ze zadaja innych zabezpieczen jak weksel in blanco wraz z dekralacjami wekslowymi oraz inne zabezpieczenie np blokada srodkow na koncie ,cesja polisy ubezpieczeniowej z funduszem inwestycyjnym ,cesja naleznosci,cesja praw do funduszu lub poreczenie. oprocz tego pani daje mi 15 stron formularza informacyjnego i mowi ze tylko 6 stron dotyczy mnie.a co na 7 stronie?informacje dotyczace hipoteki a niebylo o tym mowy , wiec powiedzialam ze sie zastanowie i wyszlam .pani mnie poinformowala ze mam 14 dni na zastanowienie sie bo potem nie bedzie promocji a tak to moglabym skorzystac jako nowy klient z promocji rok bez odsetek i ze jesli zdecyduje sie podpisac umowe to musze jak najszybciej wplacic 3,5 tysiaca zeby jak najszybciej uzyskac kredyt . wiec wrocilam do domu zaplakana i tak to czytam kilkadziesiat razy ten formularz i mysle co robic weszlam na forum tej pozyczki a tam kilka komentarzy negatywnych i link do strony krs ,wiec klikam na link i tam dane te same firmy i adres www.pozyczka pomocna klikam znow i a tam widomosci o firmie jak oszukuje ludzi ,wiec chcialam sie dowiedziec czy to ta sama firma …chcialam dokonczyc remont domu zeby zapewnic 4 malych dzieci warunki do zycia ,a nie pograzyc sie w dlugach . Takie wiadomości docierają do mnie do dziś…. FIRMA WYŁUDZA PIENIĄDZE ZNANYM SPOSOBEM …A WY NIE WIECIE JAK ZAMKNĄĆ TAKĄ DZIAŁALNOŚĆ ????…… tu……… wiele ciepłych słów ! BEZ POWAŻANIA….. Z pewnością dobiorą się do mnie wkrótce również za inne sprawy : szkalowanie, informowanie o oszustwach szanowanej firmy od 2002 roku, za nagrane podsłuch ich obiecanek kredyt w 14 dni !!!, za policję która przysłała na miejsce przestępstwa 2 dupowatych funkcjonariuszy…. Nie znali się na dokumentach skarbca. Nie chcieli i nie mogli wezwać, poinformować o tym przełożonych 13.12.2013 !… sprawa badana – umarzana PRZEZ POLICJĘ? itd… jakich spokojnych i kontaktowych słów trzeba użyć byście to zrozumieli…. Adresaci wymienieni w kierunku wysyłania listów… ale oni zawsze wyprą się swoich niedopatrzeń, przestępstw…. Ten list po raz pierwszy zostanie zamieszczony na blogu kredytskarbiecpozyczka.blog.pl, skarbiecoszustwa.ent.pl….nie wiem co zrobić by skarbiec i inne podobne zostały zamknięte albo zastosowano informacje o takich działalnościach… już dość wyłudzili i mogą poszukać uczciwej roboty ! DYLEWSKI BOGUSŁAW BYDGOSZCZ 602369725 informacje z dnia…………………………..2.08.2014…………………………… ==== dnia 2.8.14 ..==== to już identyczna 80-ta odp. z biura rzecz. praw. obywat. …. jaja ! zawsze jest tak samo ! a problem leży !, po co ten rzecznik ? Szanowny Panie / Szanowna Pani, uprzejmie potwierdzam otrzymanie wniosku oraz informuję, że zgodnie z art. 10 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich (Dz.U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147), wniosek kierowany do Rzecznika jest wolny od opłat, nie wymaga zachowania szczególnej formy, lecz powinien zawierać oznaczenie wnioskodawcy oraz osoby, której wolności i praw sprawa dotyczy, a także określać przedmiot sprawy. Uprzejmie proszę o sprawdzenie, czy wniosek zawiera następujące dane adresowe: imię, nazwisko, ulica, numer domu, numer mieszkania, kod pocztowy i miejscowość. Ich brak uniemożliwi zarejestrowanie sprawy w systemie. W przypadku stwierdzenia takiego braku, proszę o ich podanie w pierwszym oraz każdym kolejnym e-mailu. Z poważaniem, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Aleja Solidarności 77 00 – 090 Warszawa infolinia obywatelska 800 676 676 informacje z dnia…………………………..3.08.2014…………………………… ===3.8.14 ==== list otrzymany od oszukanego======= dzień dobry ja już straciłem wszelką nadzieję na odzyskanie swoich pieniędzy czytałem wszystkie pana listy nikt nie przejmuję się tym co ta pomocna pożyczka(OSZUŚCI WYŁUDZACZE) robią z ludżmi pozdrawiam oszukany ===3.8.14 …. Re: !!!!! pkf skarbiec !!!! uwaga !!!! oszusci !! Dodaj do ulubionych
Gość: kubol IP: *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl 03.08.14, 16:21 Skasujcie
Odpowiedz cytując Odpowiedz
Witam to sie nazywa zorganizowana grupa przestepcza Hej matolki z CBS podobno wszystko czytacie Nareszcie wam ktos pokazal co mozecie czyli siedziec cichutko i nie strugac wazniakow Pozdrawiam was oszukany

informacje z dnia…………………………..4.08.2014……………………………

====Prokuratura Okręgowa w Gdańsku odczytała 80 list z dn 2.8.14…. brak komentarza

====list z BLO BIURA LISTÓW PREZYDENTA…. typowa odpowiedź otrzymywana regularnie, brak wsparcia w problemie, brak informacji o działaniach…/również po tym liście /
Pomyśl o środowisku. Nie drukuj tej wiadomości, jeśli nie musisz. Ta wiadomość jest przeznaczona do wyłącznego użytku jej adresata. Jeśli otrzymali Państwo tę wiadomość przez pomyłkę, prosimy o niezwłoczne skontaktowanie się z nadawcą oraz jej usunięcie. Jeśli nie są Państwo adresatem tej wiadomości, to jej wykorzystanie, w szczególności poprzez rozpowszechnianie, dystrybucję, powielanie, publikację wiadomości lub zawartych w niej informacji i/lub dokumentów jest zabronione. This email and any files transmitted with it are intended solely for the use of the individual or entity to whom they are addressed. Please notify the sender immediately by e-mail if you have received this e-mail by mistake and delete this e-mail from your system. === list z : Prokuratura Generalna Departament Postępowania Przygotowawczego Uprzejmie przekazuję pismo w załączeniu do wiadomości, z dn. 31.07.2014r. sygn. PG II Mn 33/12. 20140806_095056 Prokuratura Generalna przekazała mój poprzedni, 79 lis do Prokuratury Apelacyjnej…. i tak jest 79 razy ! Skarbiec i inni ciągle działają jako uczciwe legalne firmy ! === potwierdzenie odczytania 80-tego listu przez ministerstwo sprawiedliwości …. a więc od 80 tygodni mają na bieżąco informacje o sytuacji, o problemach ludzi oszukanych…. firma działa dalej, jest szanowana ! informacje z dnia…………………………..6.08.2014…………………………… === list z Prokuratury Generalnej … Uprzejmie przekazuję pismo w załączeniu do wiadomości, z dn. 05.08.2014r. sygn. PG II Mn 33/12. Prokuratura Generalna Departament Postępowania Przygotowawczego 20140806_094921 Jak widać to są jedyne „PAPIEROWE ” działania Prokuratury Generalnej….mają pracy na lata !!! UOKIK działa podobnie.FEDERACJA KONSUMENTÓW… podobna…MSW, ABW…efekty ich pracy to 60 000 oszukanyc na 150 000 000 zł od 2002 roku, Baltic Money, AMBER GOLD….i inni których nie znam ! === email od oszukanej… Witam, jestem w podobnej sytuacji, dałam się nabrać na pomocną pożyczkę. Umowę podpisywałam 27. czerwca 2014, wpłaciłam im przelewem 1475,00zł. ….. Po materiale w programie Uwaga (tvn) poszłam 7. lipca 2014 do biura podpisać odstąpienie od umowy. Oczywiście do dzisiaj nie dostałam zwrotu pieniędzy. Dzwoniłam kilka razy (na razie mam nagrane dwie rozmowy), ale oczywiście jak w czeskim filmie – nikt nic nie wie. Co gorsza, zostałam bez dokumentów, które w nerwach zostawiłam w biurze „pożyczki” kiedy podpisywałam rezygnację, mam tylko potwierdzenie przelewu z kwotą i numerem umowy, a także mail z potwierdzeniem odebrania PDF potrwierdzeniem przelewu. Powyższy opis dotyczy biura w Warszawie przy ul Grzybowskiej 2 pawilon 21. tel. 22 436 05 46. I teraz kolejna sprawa. Wczoraj mailem otrzymałam reklamę „Pożyczki gotówkowej sp. z o.o.” – w KRS jest wpis „strona www -> www.pomocnapożyczka.pl„ Odpowiedziałam na tę reklamę, zostawiłam swoje dane (inne nazwisko, mail, nr telefonu) i dziś zadzwoniła do mnie kobieta z biura przy ul. Grzybowskiej 2. Umówiłam się z nią na spotkanie pod koniec tygodnia. …………………………. Miała bardzo znajomo brzmiący głos, więc przypuszczam, że to ta osoba, z którą podpisałam porzednią „umowę na wyłudzenie”. Wtedy nazywała się chyba Patrycja (druga na pewno miała na imię Justyna), dziś kiedy na zakończenie rozmowy spytałam: „Do kogo mam się zgłosić, pani imię nazwisko” – z ociąganiem i niechecią kobieta odpowiedziała, że ma na imię Aneta. W życiu! Dzwoniła do mnie z numeru telefonu 500 850 528, muszę sprawdzić billing by znaleźć poprzeni numer komórki, bo też był inny. Uważam, że one są świadome tego, że wprowadzają w błąd, doskonale wiedzą, że są w coraz to nowej „firmie”. Np. kiedy spytałam dlaczego podpisuję „umowę przedwstępną” usłyszałam, że ” to tylko tak napisane”. Usłyszałam też, że jest możliwa wypłata całości w jednej transzy, a także po 3-4 dniach, od wpływu umowy do „Firmy” (cały czas mówiła „firma”). Jeszcze jedna i ostatnia już rzecz. „Klient robiący tłok” – mam wrażenie, że na mój użytek odbyło sie przedstawienie z klientem podpisującym umowę, był to mężczyzna przed 70tką. Być może widzę już to, czego nie ma, ale jeśli ma Pan kontakt z innymi pokrzywdzonymi, prosiłabym o sprawdzenie, czy też był klient i jak wyglądał, może czyjś wujek/ciotka dorabia do renty. ;o> Nie chciałam o tym na razie pisać na Pana forum, więc uzna Pan sam, czy podawać to co napisałam w tej chwili do publicznej wiadomości. Pozdrawiam Ala B. === cd korespondencji z oszukaną …. Witam, dziękuję serdecznie za cenne wskazówki. Napiszę zgłoszenie do prokuratury. Jeśli będzie Pan wykorzystywał moje obserwacje do publikacji na blogach, poproszę o nie ujawnianie moich danych personalnych. Myślę ,że należałoby dość intensywnie poruszyć sprawę mailingu Onetu i Interii w, nie bójmy się tego słowa, stręczeniu klientów Skarbcowi. Uważam, że kasa to nie wszystko i powinni odmawiać rozsyłania reklam firm, przeciw którym toczą się postepowania. Przecież ja jestem ofiarą mailingu, bo tą drogą dotarła do mnie informacja o Pomocnej pożyczce. Nie mam kont na innych portalach i nie wiem, czy Wirtualna Polska i inne media także rozsyłają te reklamy. Pozdrawiam i życzę zdrówka. Alicja ==== kolejna rozmowa z oszukanym czerwiec 2014 na 5900 zł… dane będą dosłane ============8.8.14 dalsza korespondencja o skarbcu======== === Prok. Apelac Gdańsk przesyła, mój wcześniejszy list z 26.7.14 do Prok Okręg w Gdańsku. z adresu Wały Jagiellońskie 38 do 36 !!!…a skarbiec dalej działa ! 20140808_140305 Treść listu pokazuje za co prokuratorzy biorą kasę i maja nadzwyczajne uprawnienia ! taka korespondencja trwa od listu nr 1 chyba styczeń 2013

Tags: dobra pożyczka, PKF SKARBIEC GDAŃSK, Pomocna pożyczka Bydgoszcz, pomocna pożyczka Gdańsk,pożyczka bez biku Warszawa, Pożyczki gotówkowe bez BIKU
« …prokuratura dalej śpi ...

poniedziałek, 9 lutego 2015

oszustwa skarbca od 2002 roku….. a odpowiedzialność prokuratury i policji za zaniechanie analizy tych przestępstw…

8 lutego 2015
~~~~~~~~~~~10.2.2015~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
===10.2.15 g 14.13 tel z okolic Kielc...oszukany dnia 13.1.15 w Kielcach nr umowy up.....nr agencji..... nr agenta..... wpłata 2000 zł.... kredyt obiecywany do 14 dni.... brak kontaktu

===10.2.15 g 11.14 tel z Piły... oszukana 24.10.14 uowa nr up 30838 w agencji nr 59 z agentem nr 342.... wyłudzone 1180 zł i dokumenty potwierdzające - hipoteka... do dziś brak kasy !!!

~~~~~~~~~~~~9.2.2015~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

=== 9.2.15 g 19.06 tel z Niemiec…. oszukani przez skarbiec Tarnów w październik 2014 wpłata 6500 zł… brak kontaktu z firmą, jak odzyskać pieniądze ???

===9.2.15 g 18.26 tel z Rzeszowa Była wpłata 5900 zł w kwietniu 2014 r... sprawa skierowana do sądu, jest prawomocny wyrok o zwrot kasy…jak ją ściągnąć od skarbca, tel skarbca milczą ???/

===9.2.15 g 15.20 …email….

Dzień Dobry

W internecie znalazłam informacje że Osoby poszkodowane mogą kontaktować się z Panem Bogdanem Dylewskim mailowo. Również zostałam oszukana przez tę firme. Straciłam pracę mam inne kredyty do spłacania. Potrzebowałam konsolidacji. Wszystko odbywało się tak jak opisują to inni poszkodowani. Znalazłam strone w internecie wysłałam wniosek po tygodniu Pani zadzwoniła powiedziałam że jestem bezrobotna a mam dochód który mogę przedstawić na wyciągu z banku. Umówiłyśmy się. Pojechałam wszystko fajnie nie ma problemu i tak jeszcze byłam tam cztery razy ciągle coś jej brakowało. Zabezpieczeniem był weksel in blanco miała być polisa z PZU Na trzecim spotkaniu powiedziała żę muszę wpłacić 5% pożyczki.Wziełam więc 1500 zł kredytu ponieważ byłam pewna żę pożyczke z firmy dobrapożyczka mam w kieszeni na ostatnim spotkaniu wpłaciłam 1400 zł.opłaty przygotowawczej. Wszystko fajnie myśląc że mam już tę pożyczke nie szukałam innej. A pożyczki nie dostałam. Kobieta nie odbiera tel.nie odpowiada na moje wiadomości a dziś tel.jest wyłączony.Finalnie jestem w takiej sytuacji że Millenim wypowiedziało mi umowe pożyczki i mam 14 dni na wpłate ponad 3.500tyś. Proszę napisać co mam zrobić.Iść na policje? zgłosić to? jestem w bardzo ciężkiej sytuacji. Nie mam pracy.Utrzymuje się sama i nawet nie stać mnie na to by jechać do Gdańska i to zgłosić do prokuratury. Proszę o pomoc lub jakiś namiar. Mieszkam w Starogardzie Gdańskim.

Z poważaniem

Anna

===9.2.2015….

Ciągle zastanawiam się dlaczego :

oszustwa, wyłudzenia skarbca datują się od 2002 roku… były zgłoszenia na policji – ale nikt tego nie analizował/dlaczego?/; wiedziała o tym prokuratura/ brak działań, analizy?/ dopiero w 2012 roku zauważono, że oszukano 60 000 ludzi na 150 mil zł, ktoś wniósł pozew do prokuratury i założono akta sygn VI Ds 65/12… jak doszło do tego i dlaczego tak późno ?

Dlaczego nie zastosowano profilaktycznego zamknięcia tej firmy…pomimo stwierdzonych takich zastrzeżeń ?, wysokich wielokrotnie i nieskutecznie nakładanych kar przez UOKIK…..

Skutek tych zaniedbań POLICJI I PROKURATURY w całej POLSCE /a funkcjonowało około 30 agencji SKARBCA/ to gigantyczne wyłudzenia od setek tysięcy osób przez zalegalizowaną, nie karaną firmę ostatnio POŻYCZKI GOTÓWKOWE INFO Tarnów ul. Krakowska 47 – oszacowane z dostępnych mi, zgłaszanych danych, od ponad 500 oszukanych na około 2,5 mil zł łącznie, na podstawie numerów podpisanych umów, regularnie narastających w latach: styczeń 2013 nr up około 50000 do styczeń 2015 nr up 343 000... co wskazuje liczbę około 300 000 umów przedwstępnych, obiecujących kredyt do 14 dni i obowiązkowym uiszczeniu opłaty 5,9 % lub 10 % wartości kredytu…min 1200 zł/umowa – 50 000 zł/umowa.…. co daje łączną sumę wyłudzenia około 400 mil zł w okresie I.2013 – I.2015… to jest około 700 ostatnich dni !!!

Zastanawiająca jest bezczynność, posiadającej informacje o tym procederze POLICJI I PROKURATURY… aż do 26 stycznia 2015 roku kiedy to nastąpiło zatrzymanie przez policję 2 szefów firmy skarbiec T. RUSSJANA i R. GRZYBINA, którzy w legalny sposób przy wsparciu / nie przeszkadzaniu/ urzędów państwowych mogli kierować, szkolić, eksploatować, chyba płacić podatki US, wciskać obiecanki, złudzenia ludziom będącym w tragicznych sytuacjach finansowych…. KTÓRZY PO OKOŁO 20 DNIACH UŚWIADAMIALI SOBIE, ŻE OSZUKANO ICH, kazano złożyć podpis na dokumencie umowy gdzie były zapisane inne warunki otrzymania kredytu…od tych opisywanych, uszczegóławianych, STRACILI NIEJEDNOKROTNIE DODATKOWO ZAPOŻYCZONE PIENIĄDZE OD BLISKICH, ZNAJOMYCH…MOTYWUJĄC ZWROTEM ICH DO 14 DNI… BO TAK OBIECYWALI AGENCI !!!… CO ZA PERFIDNE, WYRAFINOWANE OSZUSTWO……

I CI POKRZYWDZENI, Z DODATKOWYMI PROBLEMAMI FINANSOWYMI I ŻYCIOWYMI BYLI POZOSTAWIENI SAMI SOBIE….POLICJA I PROKURATURA UMARZAŁA SKARGI-DONIESIENIA…. BRONIŁA OSZUSTÓW – NIE ROZPATRUJĄC /a umarzając/ SKARGI !!!

TAKI JEST OBRAZ NASZEGO PAŃSTWA – PRAWODAWSTWA – III WŁADZY !!!

KTO TO ZMIENI, PORUSZY TEN BULWERSUJĄCY PROBLEM, DOTYKAJĄCY SETEK TYSIĘCY SPOKOJNYCH OBYWATELI !!!…. już chyba czas najwyższy :(

KTO PRZEPROWADZIŁ ANALIZĘ, WYCIĄGNĄŁ WNIOSKI, UKARAŁ WINNYCH, URUCHOMIŁ POPRAWKI W PRAWIE >>>>po problemach z AMBER GOLD ??? czy są dalej same DUPY I SIEROTY ???

Cierpią za to wszyscy !… brak w tej POLSCE TROCHĘ ROZSĄDNYCH, PRAWYCH… kieruje nami skorumpowana banda przestępców ???

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~8.2.15~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~`


http://naszeblogi.pl/33410-apel-krystyny-gorzynskiej-rebeliantki

Apel Krystyny Górzyńskiej – @Rebeliantki

2012-10-29 21:51

Mam dość. Za tydzień rozpoczynam w Warszawie głodówkę protestacyjną przeciwko destruktorom cywilizacji łacińskiej w organach ścigania i wymiarze sprawiedliwości oraz wśród prawodawców.Trzecia władza w Polsce, to karykatura instytucji wymyślonych w cywilizacji łacińskiej. Do tego mamy postkomunistyczne kadry i kodeksy oraz ustawy niejednokrotnie wzajemnie sprzeczne, a często biorące swój początek w prawodawstwie lat 50-tych. Jeszcze nie naprawiono poprzednich błędów, a już pojawiły się nowe na skutek „wynalazków” w Unii Europejskiej, jak choćby walka z rodziną i małżeństwem, czy wynaturzony system rodzicielstwa zastępczego.Trudno wymienić wszystkie najważniejsze patologie. Oto wstępna lista.Lista głównych patologii w prokuraturach i sądach
-Błędne lub celowo tendencyjne postanowienia prokuratorów o umorzeniach śledztw (lub odmowie ich wszczęcia) w okolicznościach, gdy dowody popełnienia przestępstw są nieomal oczywiste (najczęściej ma to miejsce w śledztwach dotyczących oszustw, wyłudzeń, celowego działania na szkodę w sprawach gospodarczych, naruszania praw obywatelskich lub w śledztwach dotyczących wypadków komunikacyjnych).
-Fałszywe oskarżanie przez prokuratorów niewinnych ludzi, np. przedsiębiorców „na zamówienie” – w celu wykluczenia ich z rynku, działaczy społecznych i politycznych – w celu uniemożliwienia im prowadzenia działalności publicznej, ojców – w celu przejęcia ich majątku przez żony wnoszące pozwy rozwodowe, a także ludzi zgłaszających nadużycia prawników i funkcjonariuszy publicznych (notariuszy, komorników, policjantów, etc.) lub innych osób ustosunkowanych w kręgach prokuratorsko-sądowych – aby zawiadamiającym „odechciało się” dochodzić sprawiedliwości i aby im odebrać wiarygodność.
- Powszechne łamanie prawa procesowego w sądach (zastraszanie stron i odbieranie im głosu, fałszerstwa protokołów, odrzucanie uzasadnionych dowodów, powoływanie dyspozycyjnych biegłych, orzekanie na podstawie nierzetelnych ekspertyz, bezpodstawne utajnianie procesów). Faktyczny brak możliwości wyłączenia stronniczego sędziego.
- Wydawanie wyroków na podstawie zmanipulowanego materiału dowodowego, błędna ocena dowodów lub zwyczajne kłamstwa w wyrokach i postanowieniach sądowych.
- Błędne orzekanie przez bardzo młodych sędziów, bez doświadczenia życiowego i zawodowego, nadmiernie uzależnionych od swoich służbowych przełożonych (przewodniczących wydziałów).
- Nagminne faworyzowanie w orzeczeniach prokuratorskich i sądowych oszustów i przestępców przeciwko życiu i zdrowiu, jeśli tylko mają powiązania z władzą. Szczególne „przywileje” dla łamiących prawo komorników, notariuszy, policjantów, prokuratorów, etc. (nadzwyczaj alarmujące są kolejne raporty Europejskich Komisarzy Praw Człowieka Rady Europy, sygnalizujące powszechne poplecznictwo wobec policjantów).
- Fikcja przestępstw przeciwko wymiarowi sprawiedliwości (praktycznie się ich w Polsce nie ściga).
- Błędne orzeczenia w sprawach małżeństwa i rodziny (łatwość uzyskania rozwodu, dodatkowe konfliktowanie małżonków i rodzin podczas procesów, błędne, nierealistyczne orzeczenia w zakresie alimentów, kwestionowanie autorytetu ojców, dopuszczanie fałszywych dowodów o rzekomej przemocy w rodzinie, odbieranie dzieci rodzinom z powodu biedy, etc.).
- Niewielkie możliwości rewizji błędnych wyroków (coraz trudniejszy dostęp do Sądu Najwyższego).
- Brak realnych możliwości uzyskania adekwatnego odszkodowania i zadośćuczynienia za błędy wymiaru sprawiedliwości, a najczęściej jakiegokolwiek odszkodowania (przy czym obciążanie powodów wysokimi kosztami zastępstwa procesowego na rzecz pełnomocników Skarbu Państwa).
- Wysoce utrudniony dostęp do pomocy prawnej. Utrudniony dostęp do Sądu z powodu wysokich opłat sądowych i uznaniowości podczas wydawania postanowień o zwolnieniach z kosztów.
- Wzajemnie sprzeczne orzeczenia Sądów Apelacyjnych i Sądu Najwyższego w wielu sprawach.
- Bezkarność prokuratorów i sędziów przed społeczeństwem. Znikomo małe możliwości pociągnięcia prokuratora lub sędziego do odpowiedzialności za oczywiście błędne postanowienia lub wyroki.
- Błędny system skarg (tzw. pozorne czynności administracyjne, skutkujące często przewlekłością postępowań). Lekceważenie prawnego obowiązku denuncjacji przez władze sądowe, państwowe i samorządowe.Błędne prawo – niektóre dobitne przykłady- W prawie gospodarczym: komunistyczny relikt w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego, błędny system doręczeń, faworyzowanie banków, firm windykacyjnych, funduszy sekurytyzacyjnych kosztem przeciętnych obywateli, etc.
- Błędne prawo karne: utrzymywanie w kodeksie karnym skandalicznego Art. 212, nadmierna represyjność (np. poprzez powszechną zamianę kar grzywien na zastępcze kary pozbawienia wolności, niezasadne areszty), bezpodstawne kierowanie stron postępowania na badania psychiatryczne, etc.
- Brak rzeczywistej kontradyktoryjności procesów, choćby poprzez powoływanie biegłych przez Sąd, a nie poprzez strony procesu.Co trzeba pilnie zmienić?Niezbędne i pilne jest wprowadzenie nadzwyczajnych możliwości rewizji błędnych wyroków i orzeczeń.Konieczna jest zmiana ustroju sądownictwa i prokuratury (wprowadzenie ław przysięgłych do sądownictwa, wybór sędziów zawodowych przez społeczeństwo lub nominacje przez parlament, kadencyjność zatrudnienia sędziów, wybory powszechne na stanowiska funkcyjne w prokuraturach i sądach, procedura impeachmentu dla niegodnych sędziów i prokuratorów, etc.).A poza tym zmiany w prawie materialnym i procesowym, takie, które byłyby w zgodzie z prawem naturalnym i odzwierciedlały wartości związane z cywilizacją łacińską.

Dość turańszczyzny, Bizancjum i Talmudu w polskim prawie. Mam tego dość.Inne tekstyPolecam wywiad w „Warszawskiej Gazecie” Nr 43 przeprowadzony przez Aldonę Zaorską „Tysiące ludzi zniszczonych przez system prawny w Polsce”.Gehenna mojej rodziny, trwająca od 2001 rokuJanusz Górzyński jest menedżerem, który z powodzeniem zajmował się wyposażaniem obiektów publicznych i prywatnych w Polsce w kompletne linie gastronomiczne i pralnicze. Wyposażył wiele szpitali, więzienia i obiekty wojskowe.
Od 1999 r. prowadził własną działalność gospodarczą. Firma bardzo dobrze rozwijała się, wygrywając wiele przetargów i zdobywając doskonałe referencje. Od początku bezpardonowo atakowali go konkurenci w branży. W walkę konkurencyjną po dwóch latach „włączyły się” organa ścigania, wszystko wskazuje na to, że na zlecenie konkurentów, wśród których była firma należąca do rodziny prokuratorów oraz firmy powiązane rodzinnie z byłymi funkcjonariuszami służb specjalnych.

Janusz Górzyński był od 2001 bezwzględnie prześladowany. W 2001 r. Policja pobiła go „przez pomyłkę” i „nieumyślnie” w Poznaniu podczas realizacji kontraktu dla duńskiej firmy Faxe. Winni nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności.

W 2003 r. rozpoczęła się seria wyłudzeń komorniczych /w sytuacji braku jakichkolwiek długów/ na szkodę rodziny Górzyńskich. Gdy J. Górzyński podnosił bezzasadność egzekucji oskarżono go, że utrudniał prawne czynności służbowe. Miał on dokonać tych „przestępstw” bezpośrednio przez znalezieniem się na IOM w stanie zagrożenia życia Po dwóch latach intensywnych zabiegów we wszystkich możliwych instancjach wymiaru sprawiedliwości, gdy potwierdziło się, że Górzyński nie miał żadnych zadłużeń, a komornik musiał zwrócić zabrane pieniądze i ruchomości, mimo to stwierdzono, że komornik działał zgodnie z prawem, a wobec J. Górzyńskiego skierowano akt oskarżenia (postępowanie następnie umorzono). W październiku 2003 r. w ramach ustawicznych retorsji za wskazywanie na nadużycia funkcjonariuszy Policja ze Środy Wlkp. napastowała Janusza Górzyńskiego na sali ratunkowej szpitala, gdzie znajdował się z zaburzeniami rytmu serca, a gdy przerażony /w lęku sercowym/ odepchnął policjanta, natychmiast oskarżono go o czynną napaść na Policję i skierowano na 6-tygodniową obserwację psychiatryczną, zamierzając bezpodstawnie pozbawić go wolności ze szczególnym udręczeniem. Prokuratura jednocześnie „ustaliła”, że policjanci – mimo brutalnego łamania praw pacjenta – nie popełnili żadnych przestępstw.

Górzyńskiemu próbowano wytoczyć kilka procesów. W efekcie zaaresztowano go na Wigilię 2004 r. W areszcie spędził ponad 3 miesiące. Areszt okazał się całkowicie bezzasadny. Wszystkie sprawy przeciwko Januszowi Górzyńskiemu umorzono, a we wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał mu odszkodowanie za niezasadne aresztowanie. Trzeba dodać – skrajnie nieadekwatne.

W 2004 roku prześladowania Janusza Górzyńskiego nie skończyły się. W 2005 r. Prokuratura Rejonowa w Środzie Wlkp. pod bezpośrednim nadzorem Prokuratora Okręgowego w Poznaniu Krzysztofa Grześkowiaka wniosła przeciwko Januszowi Górzyńskiemu akt oskarżenia o rzekome wyłudzenie kredytu /kwota 3.520 PLN/, pomimo tego, że Janusz Górzyński nie był stroną kredytu, a jego podpis na umowie kredytowej jako gwaranta – co ustaliły organa ścigania – został sfałszowany.

W tej sprawie Janusz Górzyński wraz ze swoją żoną był w rzeczywistości poszkodowany przez oszustów, którzy przywłaszczyli sobie kredyt z Banku, zaciągnięty przez Wiesławę Górzyńską. Prokuratura wielkopolska nie chciała jednak oszustów pociągnąć do odpowiedzialności, gdyż jeden z nich pracował w firmie brata prokuratora okręgowego K. Grześkowiaka. Z zemsty za ujawnienie tego faktu oskarżono Janusza i Wiesławę Górzyńskich wbrew dowodom zgromadzonym w sprawie i elementarnej logice. Podstawą oskarżenia były pomówienia oszustów, że rzeczywiście nie dostarczyli Górzyńskiej zamówionego komputera, ale że wykonali jakąś modernizację starego. Na potwierdzenie tego nie przedstawili żadnych dowodów. Mimo to, prokuratura „ustaliła”, że Wiesława Gorzyńska razem z mężem rzekomo oszukała Bank, wprowadzając go w błąd co do celu kredytowania. Ten absurdalny akt oskarżenia Sąd przyjął na wokandę. Następnie Sąd Rejonowy w Gostyniu nakazał aresztować Janusza Górzyńskiego i wydał za nim list gończy, łamiąc przy okazji wszystkie polskie procedury karne.

Janusz Górzyński od 4 lat wielokrotnie zwracał się o rzetelne zbadanie sprawy do kilku Ministrów Sprawiedliwości, domagając się wycofania oczywiście bezpodstawnego aktu oskarżenia. Niestety, Prokuratura Krajowa, Biuro Ministra i Departament Sądów Powszechnych Ministerstwa Sprawiedliwości z zaciekłym uporem broniły niekompetentnych i/lub przestępczych funkcjonariuszy, fałszywie oskarżających Wiesławę i Janusza Górzyńskich. W niniejszej sprawie wielokrotnie interweniował senator Czesław Ryszka i wielu innych parlamentarzystów.

Nic to nie pomogło. W 2007 roku Janusza Gorzyńskiego poszukiwali antyterroryści z bronią maszynową. 17 lutego 2010 roku Górzyński został brutalnie zatrzymany przez Policję, która potraktowała go jak groźnego gangstera, rzuciła go na posadzkę, gdzie leżały narzędzia budowlane i spowodowała wiele poważnych obrażeń. Prokuratury i sądy uchyliły się od ścigania brutalnych funkcjonariuszy.

Janusz Górzyński po 1,5 miesiąca leczenia w areszcie obrażeń zadanych przez Policję oraz schorzeń kardiologicznych stanął przed Sądem w Gostyniu i został natychmiast zwolniony, a po kolejnych 3 miesiącach uniewinniony. Sąd w Gostyniu stwierdził, że akt oskarżenia był całkowicie bezpodstawny i kuriozalny, a nawet nie spełniał warunków formalnych.

Od 2007 roku prześladowaniami objęto blisko 80-letnią matkę Janusza Górzyńskiego i jego siostry.

W dniu 12 stycznia 2007 r. na zlecenie Prokuratury z Poznania do mieszkania leciwej pani Felicji Górzyńskiej wtargnęła (przedtem niszcząc ogrodzenie terenu nieruchomości) grupa antyterrorystyczna z bronią maszynową, w kamizelkach kuloodpornych i maskach na twarzy oraz z psem, domagając się wydania wszystkich komputerów w domu. Policjanci posługiwali się nakazem, w którym było napisane, że z jakiegoś komputera pod tym adresem miało nastąpić znieważenie jakiegoś sędziego z Poznania. Po przyjeździe właścicieli do domu Policja zabrała 4 sztuki komputerów do badań. W ich efekcie ustalono, że nie było w komputerach żadnych śladów żadnych zapisów znieważających i śledztwo umorzono. Jednakże 3 komputery po policyjnych badaniach powróciły bezpowrotnie zniszczone, w tym te, które należały do Krystyny Górzyńskiej, doradcy w dziedzinie zarządzania. Nakaz prokuratorski był nie tylko bezzasadny, ale także bezprawny, gdyż w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego sygn. P 3/06 z 11.10.06 prokuratura nie miała prawa prowadzić takiego śledztwa z urzędu, a rzekomo pokrzywdzony sędzia żadnego postępowania się nie domagał. Właścicielka domu, siostra J. Górzyńskiego oraz 80-letnia pani Felicja Górzyńska wystąpiły z powództwem cywilnym przeciwko Prokuraturze z Poznania i Policji domagając się odszkodowania oraz zadośćuczynienia za krzywdę. W dniu 14 sierpnia br. ich powództwo zostało przez Sąd w Pszczynie oddalone. Nadto obciążono je (w tym ponad 80-letnią emerytkę) kosztami zastępstwa procesowego w kwocie około 5 tysięcy złotych. To skandal!

W dniu 17 lutego 2010 roku do domu w Czechowicach-Dziedzicach nad ranem wtargnęła 7-osobowa grupa policyjna brutalnie zatrzymując na zlecenie organów z Wielkopolski niewinnego (jak potem prawomocnie ustalił Sąd), chorego na serce J. Górzyńskiego. Protestującą wobec brutalności Policji siostrę zatrzymanego Krystynę Górzyńską. kilkukrotnie rzucano na ziemię, a następnie wywieziono z domu do zakładu psychiatrycznego, pomimo tego, że nie wyrażali na to zgody lekarze pogotowia ratunkowego. Do szpitala kardiologicznego trafiła na leczenie matka zatrzymanego Felicja Górzyńska.

Prokuratury śląskie nigdy nie wyjaśniły okoliczności brutalnych działań organów ścigania w dniach 12.01.07 r. i 17.02.10 r. w Czechowicach-Dziedzicach. Sądy – Rejonowy w Pszczynie i Rejonowy w Bielsku Białej uporczywie udzielały i udzielają poplecznictwa brutalnym działaniom prokuratorskim i policyjnym. Na skutek sądowego poplecznictwa okoliczności naruszania nietykalności osobistej i bicia niewinnych osób, spowodowania poważnych obrażeń u jednej z nich, a także szoku psychicznego i rozstroju zdrowia w postaci zaburzeń kardiologicznych u kilku członków rodziny, pozbawienia wolności i wywiezienia do zakładu psychiatrycznego zdrowej osoby bez skierowania lekarzy i wbrew stanowisku lekarzy pogotowia, niszczenia mienia, zastraszania osób, które nie popełniły żadnych czynów zabronionych, w tym 80-letniej staruszki, naruszania prywatności, tajemnicy korespondencji i dobrego imienia – nigdy nie zostały wyjaśnione i nikt z funkcjonariuszy nie został pociągnięty do odpowiedzialności karnej bądź dyscyplinarnej bądź cywilnej.

Obecnie Sąd Okręgowy w Katowicach utrudnia uzyskanie przez Janusza Górzyńskiego odszkodowania za oczywiście bezzasadne aresztowanie w 2010 roku.

Nadto sądy poznańskie i śląskie uniemożliwiają poszkodowanym uzyskanie odszkodowań i zadośćuczynienia za krzywdę, nie zwalniając ich z kosztów sądowych.

Jak jest prowadzony proces o odszkodowanie Janusza Górzyńskiego?

Po raz pierwszy proszę Was, blogerów, we własnej sprawie. Wesprzyjcie, proszę, mój protest!!!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


http://blogprawny.mrip.com.pl/zadoscuczynienie-za-bledy-prokuratury/

Zadośćuczynienie za błędy Prokuratury ?

Ten wpis został opublikowany w Prawo Karne dnia 28 sierpnia 2014, przez Piotr Ruszkiewicz.
2
0
0
Co zrobić w przypadku błędów prokuratury, niesłusznie zastosowanych nieizolacyjnych środków zapobiegawczych (dozoru policji, poręczenia majątkowego czy też zakazu opuszczania kraju) albo postawienia zarzutów o czyny, których oskarżony w rzeczywistości nie popełnił?

Choć prokuratorzy nie ponoszą za swoje uchybienia odpowiedzialności karnej czy dyscyplinarnej, to osoba pokrzywdzona decyzjami z postępowania przygotowawczego może dochodzić swoich praw w postępowaniu cywilnym. Sposobem na uzyskanie rekompensaty wydaje się być proces o ochronę dóbr osobistych. W przypadku przekroczenia np. przez prokuratora uprawnień, które godzą w prawa i wolności jednostki, narażają oskarżonego na upokorzenia i cierpienia psychiczne, możliwe jest skorzystanie z roszczenia przewidzianego w art. 24 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem osoba, której dobro osobiste zostało naruszone może domagać się zaniechania działań przez naruszającego, usunięcia skutków naruszeń, a przede wszystkim wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Jednak, żeby z takiego roszczenia skorzystać i otrzymać odszkodowanie, działania podejmowane przez oskarżyciela muszą być bezprawne. Oznacza to, że nieprawidłowość ta winna przybrać postać naruszeń konstytucyjnych praw i wolności, zasad funkcjonowania władzy publicznej, czy też uchybień wymaganiom określonym w ustawach zwykłych lub aktach wykonawczych.

Niestety nie jest to proste postępowanie, ale z drugiej strony nie jest też skazane z góry na przegraną. Najbardziej skomplikowanym elementem całego postępowania w drodze dochodzenia roszczeń jest badanie bezprawności działań prokuratury, w kontekście bezpodstawnego postawienia zarzutów i oskarżenia przed sądem osoby, która w rzeczywistości nie popełniła danego czynu. Należy mieć na uwadze, że nie zawsze uniewinnienie oskarżonego przez sąd oznacza popełnienie błędu przez prokuratora i możliwość dochodzenia zadośćuczynienia na drodze procesu cywilnego. Bezprawne jest bowiem tylko takie działanie, które doprowadziło do wniesienia aktu oskarżenia mimo nieistnienia żadnych dowodów, wskazujących na winę oskarżonego i niewystąpienia sytuacji, w której uzasadnione byłoby podejrzenie popełnienia przez niego przestępstwa. Za bezprawne należy uznać nadto takie działanie prokuratora, którym dąży on do skazania za wszelką cenę i podejmuje czynności, u których źródeł nie leżą żadne fakty albo działania w trakcie których istotne fakty stanu faktycznego (np. świadczące na korzyść) są pomijane, a decyzje opierane są na okolicznościach, które w rzeczywistości nie mają miejsca.

Dopiero w takiej sytuacji, gdy dochodzi do skierowania przez prokuratora aktu oskarżenia do sądu, a osoba podejrzana jest niewinna i nie ma nawet uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa, można wykazywać, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych.

Przykładem może być sprawa, która toczyła się w latach 1993 – 2012r. Ostateczny i prawomocny wyrok wydany został przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie. W tej sprawie prokuratura prowadziła postępowanie przeciwko mieszkance Gorzowa Wielkopolskiego, mimo braku realnego potwierdzenia stawianych jej zarzutów. W wyniku oczywiście bezprawnego działania, które zostało stwierdzone przez Sąd – doszło do naruszenia wielu dóbr osobistych oskarżonej – utraciła dobre imię, znacznie pogorszyły się jej relacje z rodziną i znajomymi, popadła w depresję, czuła się zastraszona i utraciła zdrowie. Po wyjątkowo długiej batalii sądowej udało jej się wygrać z prokuraturą – Sąd orzekł na jej rzecz odszkodowanie w wysokości 100.000,00 zł (sto tysięcy złotych).

W celu skutecznego dochodzenia roszczeń, jak stwierdził Sąd, poza stwierdzeniem naruszenia dóbr osobistych i bezprawnego działania prokuratury, trzeba jeszcze dowieść istnienia związku przyczynowo – skutkowego między czynnościami podejmowanymi przez oskarżyciela, a powstałą szkodą.

W każdej więc sprawie, w pierwszej kolejności należy odpowiedzieć na pytanie, czy skutek, który wystąpił jest normalnym, typowym następstwem danego zachowania. Jeśli odpowiedź na tak zadane pytanie będzie twierdząca i zaistnieje adekwatny związek przyczynowy, wówczas prokuratura winna ponieść odpowiedzialność za wyrządzoną swoim działaniem szkodę.

W tym miejscu warto jeszcze odnieść się do jednego z wyroków Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa z 2013r., który to Sąd również przyznał zadośćuczynienie podejrzanemu, którego dobra osobiste zostały naruszone działaniem prokuratury. I choć w tym przypadku, nie chodziło o bezpodstawne prowadzenie postępowania, to sąd uznał, że popełnione w jego toku błędy miały bezprawny charakter. W czasie trwania czteroletniego śledztwa zastosowano wobec podejrzanego nieizolacyjne środki zapobiegawcze, takie jak zakaz wyjazdu za granicę i dozór policyjny, co doprowadziło do pogorszenia sytuacji w jego firmie oraz utratę dobrego imienia wśród znajomych i sąsiadów. Ostatecznie jednak postępowanie zostało umorzone z powodu braku dowodów, a podejrzanego nie pociągnięto do odpowiedzialności. Sąd uznał, że przedłużanie postępowania przez prokuraturę przez cztery lata i nie podejmowanie w tym czasie żadnych działań zmierzających do zamknięcia śledztwa jest bezprawne i narusza dobra osobiste podejrzanego. Długotrwałe postępowanie i poważne zarzuty prania brudnych pieniędzy sprowadziły na podejrzanego i jego rodzinę liczne trudności, były przyczyną wielu upokorzeń, utraty dobrego imienia i czci. Sąd nakazał Prokuraturze wypłatę 10.000,00 zł zadośćuczynienia dla poszkodowanego.

Powyższe przypadki, choć nieliczne, dowodzą, że Prokuratura nie jest bezkarna
w swoich działaniach, o ile naruszają one prawa. W przedmiotowych sprawach, nie chodzi jednak o pociąganie do odpowiedzialności poszczególnych Prokuratorów, bo takiej odpowiedzialności oni nie ponoszą, to proces o ochronę dóbr osobistych jest sposobem na pociągnięcie organu jakim jest Prokuratura, do odpowiedzialności cywilnej i uzyskania chociażby częściowej rekompensaty za upokorzenia i cierpienia psychiczne.